Termometry pokażą 30 stopni. Kurtyny wodne już chłodzą

Kurtyny na placu Konstytucji (nagranie z 2018 roku)
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
W związku z nadchodzącą nad Polskę falą upałów władze Warszawy podjęły decyzję o wystawieniu na ulice kurtyn wodnych. Schłodzić się można między innymi na placu Konstytucji, placu Defilad i przy Floriańskiej.

Na nadchodzący weekend synoptycy zapowiadają temperaturę sięgającą 30 stopni Celsjusza.

"Upały i wywołane nimi odwodnienie organizmu, mogą powodować gwałtowne pogorszenie się stanu zdrowia, z zagrożeniem życia włącznie. Na skutki wysokich temperatur szczególnie narażeni są seniorzy, osoby z chorobami układu krążenia i dzieci" - ostrzegają pracownicy ratusza w komunikacie prasowym.

Ostrzeżenie

I apelują do mieszkańców, by w ciągu najbliższych dni ograniczyli przebywanie w godzinach południowych na nasłonecznionym, otwartym terenie do niezbędnego minimum. Zalecają, by nosili nakrycia głowy chroniące twarz i głowę przed nadmiernym nagrzaniem i ubierali luźne ubranie o jasnych kolorach, zakrywające możliwie jak największą powierzchnię ciała.

Ponadto osoby mające problemy z chorobami układu krążenia oraz seniorzy powinni ograniczyć wyjścia z budynków, szczególnie w godzinach 10-15. Ważne jest też regularne picie dużych ilości płynów - najlepiej wody mineralnej, niegazowanej.

Kurtyny w Śródmieściu

W związku z upałami władze miasta podjęły decyzje o wystawieniu kurtyn wodnych. Warszawiacy mogą się ochłodzić od piątku do niedzieli, od rana do godzin późno popołudniowych, na placach: Zamkowym, Trzech Krzyży (przy pomniku Wincentego Witosa), Konstytucji (od strony Waryńskiego), Defilad (w okolicy skrzyżowania Alej Jerozolimskich i Marszałkowskiej) oraz przy ulicach: Floriańskiej (przy bazylice Św. Floriana), Nowy Świat i Smolnej (przy skwerze Stanisława Wisłockiego).

Zraszacze będą także ustawione koło Płyty Desantu przy Solcu (bulwar Flotylli Wiślanej) oraz na skwerze Hoovera.

Kurtyny wodne uruchamiane są przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na wniosek urzędu miasta.

Zdjęcie na stronie głównej: Marcin Obara / PAP

kw/PAP/pm

Czytaj także: