Ponad 1900 sztuk biżuterii z podrobionymi znakami towarowymi oraz wzornictwem znanych światowych marek. Wartość rynkowa oryginalnych egzemplarzy przekracza 3 mln złotych. Tyle nielegalnego towaru miała obywatelka Chin. Teraz może jej grozić 5 lat więzienia.
Ponad 1900 sztuk podrobionej biżuterii znanych światowych marek znaleźli stołeczni policjanci w centrum handlowym podwarszawskiej Wólce Kosowskiej. - Na jednym ze stoisk policjanci znaleźli szeroki asortyment biżuterii i galanterii z zastrzeżonym wzornictwem. Wygląd kolczyków, naszyjników, zawieszek, portmonetek czy breloczków wzbudził ich zastrzeżenia. Towary oferowane do sprzedaży miały słabą jakość i niskie ceny. Wszystko wskazywało na to, że naniesione na nie znaki towarowe znanych światowych producentów nie są autentyczne – informuje Iwona Jurkiewicz z sekcji prasowej stołecznej komendy.
Grozi jej nawet 5 lat więzienia
Po dokładnym sprawdzeniu stoiska znaleziono tam 1916 sztuk biżuterii i galanterii. Ich rzeczywistą wartość określi dopiero powołany biegły. - Wstępnie oszacowano, że oryginalny towar, którego marka oraz wzornictwo jest zastrzeżone wart byłby ponad 3 miliony złotych – dodaje policja. To nie wszystko. Na stoisku 48-letniej obywatelki Chin znaleziono jeszcze ponad 100 tys. zł, 1500 Euro oraz 500 amerykańskich dolarów. Pieniądze zabezpieczono na poczet przyszłych kar i roszczeń poszkodowanych firm. Jak podaje stołeczna komenda, kobiecie może grozić odpowiedzialność za wprowadzenie do obrotu rzeczy z podrobionymi znakami towarowymi i kara nawet do 5 lat więzienia.
skw/mś