W poniedziałek przed południem pamiątkowa tablica pojawiła się na jednej ze ścian budynku PKP, od strony al. Solidarności, na wprost przejścia dla pieszych w kierunku Dworca Wileńskiego.
To właśnie na tym fragmencie muru widoczne są ślady po walkach, które toczyły na Pradze pod koniec II wojny światowej. Informuje o tym napis na nowo zamontowanej tablicy: "Ślady po odłamkach pocisku artyleryjskiego z walk toczonych na Pradze o zdobycie Dworca Wileńskiego w dniach 10-14 września 1944 r."
Fundatorem tablicy są PKP Polskie Linie Kolejowe. Jak informuje rzecznik spółki, Maciej Dutkiewicz, jej zamontowanie kosztowało kilkaset złotych. - Koszty te wliczone były w remont fasady budynku - precyzuje i dodaje, że ukoronowaniem całego remontu będzie iluminacja fasady.
Jak długo wytrzyma?
- Po zamontowaniu tablicy robotnicy zajęli się jej polerowaniem. Prace zakończyły się przed południem - podał nasz reporter Tomasz Zieliński.
Podkreślił, że tablica wzbudza zainteresowanie przechodniów. Niektórzy z nich obawiają się, że szklaną taflę szybko uszkodzą wandale.
Rzecznik PKP uspokaja, że tablica wykonana jest z grubego, hartowanego szkła. - To tworzywo bardzo odporne na uszkodzenia. Ponadto, na budynku znajdują się kamery, które rejestrują to, co się dzieje wokół budynku, przez 24 godziny na dobę. W razie jakichkolwiek incydentów nasz pracownik niezwłocznie zawiadamia odpowiednie służby - zapewnia.
Pamiątkową tablicę zamontowano na budynku PKP
jk/lulu