- W naszej wspólnocie, mając 60-metrowe mieszkanie, płacimy około 18 złotych za miesiąc. Teraz będę płacił 48 złotych. To jedna wielka granda, nic innego tylko okradanie obywateli – oburza się internauta Leonidas.
- Aktualnie płacę 17 złotych, czyli dla mnie to trzykrotny wzrost. Proponowany system jest najgorszy z możliwych – napisał internauta Yogi.
Z kolei internauta Ksut wyliczył, że po wprowadzeniu nowych stawek za wywóz śmieci zapłaci 65 złotych. – Teraz płacę 9 złotych – napisał.
Miguel dodaje: 55 metrowe mieszkanie. Co miesiąc płacę 15 złotych. Ja rozumiem, żeby zdrożało do 20 złotych, ale 48 złotych! – oburza się.
- Teraz za wywóz śmieci płacę 14,60 złotych, a 48 złotych to podwyżka o ponad 300 procent – napisał internauta Rysiek z Bródna.
48 złotych za 60 metrów
Podobnych komentarzy jest znacznie więcej. Czytelnicy tvnwarszawa.pl swoje obecne opłaty porównują do tych, które zostaną wprowadzone od lipca tego roku. W czwartek ratusz ujawnił dwie propozycje metod naliczania kwoty za wywóz odpadów.
Rada Warszawy, która ostatecznie wybierze metodę, ma do wyboru: naliczanie od gospodarstwa domowego lub od powierzchni lokalu mieszkalnego.
W przypadku tej pierwszej metody, miesięcznie opłata wyniesie 45 złotych, niezależnie od tego ile osób liczy dana rodzina. Jeśli radni opowiedzą się za metodą naliczania opłaty od powierzchni lokalu mieszkalnego, to na przykład za mieszkanie do 60 mkw. zapłacimy 48 złotych (80 groszy za metr). W mieszkaniach od 60 do 120 mkw. za każdy kolejny metr dodatkowo zapłacimy 80 proc. stawki.
Będą dopłaty
Dla wielu mieszkańców miasta oznacza to podwyżkę. O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli miasta. – Faktycznie część osób zapłaci więcej, a część mniej niż dotychczas – mówi Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza.
Jak dodaje, dla tych osób, które będą płaciły więcej, powstał specjalny program dopłat. – Mogą z niego skorzystać osoby najbardziej potrzebujące, emeryci, renciści, osoby samotne, które są w trudnej sytuacji materialnej – wymienia Kłąb.
Jedynym kryterium jest nieprzekroczenie dochodu: 1 678 zł netto na osobę żyjącą samotnie oraz 1200 zł netto na osobę w tzw. gospodarstwie wieloosobowym.
Jednak program ma obowiązywać tylko do 2016 roku. Co później? – Nie jest wykluczone, że zostanie on przedłużony – mówi Kłąb.
Przedstawicielka ratusza dodaje, że na razie są to tylko propozycje metod naliczania opłat. – Projekty uchwał trafiły do Rady Warszawy, tam zajmą się nimi radni, być może, że coś zaproponują – nie wyklucza Kłąb.
Jak dodaje, nawet jeśli zaproponowane stawki zostaną przyjęte, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości je zmienić. – Być może po przetargach, gdzie wyłonimy firmy, które zajmą się wywozem odpadów, okaże się, że koszty są mniejsze niż szacowaliśmy. Wtedy to będzie podstawa do zmiany obowiązujących stawek – tłumaczy zastępca rzecznika prasowego ratusza.
Zmiany od lipca
Od 2012 roku obowiązuje nowa ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Ustawa nakazuje od 1 lipca tego roku, przejąć gminom obowiązek odbioru odpadów komunalnych od swoich mieszkańców.
W Warszawie ma zająć się tym specjalnie powołane Biuro Gospodarowania Odpadami.
Indywidualne umowy, zawierane przez właścicieli nieruchomości, wspólnoty lub spółdzielnie mieszkaniowe, zastąpione zostaną umowami zawieranymi przez miasto. W związku z tym opłaty dotychczas płacone firmom odbierającym śmieci zastąpi zunifikowana dla całego miasta opłata śmieciowa, płacona do miejskiej kasy.
bf//ec/roody
Źródło zdjęcia głównego: latinic / shc.hu