Tysiące pożarów traw na Mazowszu. Lasy otwarte, ale "ludzie nie potrafią z nich korzystać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
95 procent pożarów powoduje człowiek
95 procent pożarów powoduje człowiek tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Duże zagrożenie pożarowe na Mazowszu i w całej Polsce

Żeby wzniecić pożar, potrzeba niewiele - wystarczy niedopałek papierosa albo rozgrzana rura wydechowa. Zgasić go znacznie trudniej - to często kilkugodzinna walka nawet setek strażaków, którzy w tym czasie mogą być potrzebni gdzie indziej. Wciąż jednak wiele osób wierzy, że wypalanie traw użyźnia glebę. Ich beztroska zabija zwierzęta i owady, wyjaławia ziemię, z dymem idą też miliony złotych. - Wypalanie świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności, to jest coś okropnego - komentuje rzecznik straży pożarnej Krzysztof Batorski.

55 tysięcy pożarów traw, w których zginęło 10 osób, a 140 odniosło obrażenia. 200 milionów litrów sześciennych wylanej wody, czyli prawie 50 basenów olimpijskich. Z dymem poszło też 40 milionów złotych. Za tyle można wydać osiem milionów posiłków dla dzieci w szkole albo wybudować 25 nowych przedszkoli. Spłonęło ponad 240 kilometrów kwadratowych traw. Pogorzelisko wielkości Poznania. A to bilans tylko jednego roku.

W tym roku idziemy na kolejny rekord, a Mazowsze w tych niechlubnych statystykach przoduje. Tylko w ostatni weekend strażacy wyjeżdżali do ponad 430 pożarów lasów i traw na terenie województwa. Od początku roku - do 720 pożarów lasów oraz prawie czterech tysięcy pożarów traw.

Zaczerwieniona mapka ze strony Instytutu Badawczego Leśnictwa pokazuje, że w niebezpieczeństwie jest nie tylko Mazowsze, ale właściwie cała Polska. To trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.

Mapa zagrożenia pożarowego w lasach (stan na 20 kwietnia, godzinę 13)IBL

Papieros, zapałka, rozgrzana rura wydechowa

Przyczyna? Najczęściej człowiek. Do wzniecenia pożaru niewiele trzeba.

- Ponad 95 procent wszystkich pożarów występujących w przyrodzie wynika z aktywności człowieka. Często zdarzają się podpalenia, ale pożary powstają również w sposób nieświadomy przez brak edukacji. Ludzie po prostu nie potrafią korzystać z lasu - mówi tvnwarszawa.pl rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej Krzysztof Batorski. - To może być niedopałek papierosa, rzucona zapałka, bliskość rozgrzanego układu wydechowego pojazdu, kiedy ktoś wjechał samochodem do lasu. Często do pożaru dochodzi też w czasie biwaku przy próbie rozpalenia ognia, co swoją drogą jest zabronione w lesie – zaznacza.

Cztery tysiące pożarów w cztery miesiące w jednym województwie

Nie dziwi zatem, że straż pożarna i leśnicy obawiają się, że powrót ludzi do lasów jeszcze to zagrożenie pożarowe zwiększy.

- W całej Polsce od początku roku mieliśmy ponad dwa tysiące pożarów lasów i 23 tysiące pożarów traw i nieużytków. Zginęły w nich dwie osoby. W niedzielę w okolicach Kielc wybuchł pożar, zaczęło się właśnie od pożaru trawy, który przerzucił się na nielegalne składowisko odpadów, a stamtąd na halę produkcyjno-magazynową. W ubiegłym tygodniu spłonęło ponad 200 hektarów w Biebrzańskim Parku Narodowym – wymienia Batorski.

I przyznaje, że choć w marcu mieliśmy w całym kraju pożarów traw nieco mniej niż w ubiegłym roku, to w kwietniu ta liczba doszła już do 7,5 tysiąca na łączne 9,7 tysiąca z roku 2019.

A przecież mogli być potrzebni gdzie indziej

9 kwietnia strażacy walczyli z ogniem w lesie w Kajetanach pod Nadarzynem. Ogień szedł prosto na zabudowania ludzi. Kilkugodzinne mocowanie się z żywiołem 50 strażaków przyniosło efekty - żadnemu z mieszkańców ani domostw nic się nie stało, choć spłonęło 9 hektarów nieużytków i lasu. Dzień później do pożaru traw doszło w Starych Lipinach koło Wołomina. Ogień strawił 10 hektarów. Na miejsce przyjechało 50 strażaków, silny wiatr nie ułatwiał im akcji.

A w tym samym czasie ci sami strażacy mogli być potrzebni gdzie indziej. - Kiedy pożar rozprzestrzenia się na dużych powierzchniach trzeba angażować bardzo duże liczby strażaków. To jest liczone w dziesiątkach, a nawet setkach. Ci ludzie w tym czasie mogliby udzielać pomocy w innym miejscu, na przykład w wypadku komunikacyjnym – zwraca uwagę Batorski.

Susza

W tym roku wiosenną falę roztopową zastąpi odsłaniające się dno Wisły - alarmowaliśmy na tvnwarszawa.pl w ubiegłym tygodniu. Stan rzek ciągle się obniża, a prognozy hydrologiczne na najbliższe miesiące nie napawają optymizmem. Susza nie pomaga też utrzymywać w ryzach zagrożenia pożarowego.

- Są miejsca, gdzie przez ponad miesiąc nie spadła nawet kropla deszczu. Mamy kwiecień, więc rosną temperatury powietrza, a jednocześnie wilgotność ściółki spada poniżej 20 procent, a nawet do 10 procent. To oznacza, że ta ziemia i to, co na niej próbowało rosnąć, praktycznie jest spopielone – wyjaśnia nam Batorski. - Hydrolodzy ostrzegają, że jest to najtrudniejsza sytuacja w Polsce od 150 lat. Mamy deficyt wody, grozi nam susza w rolnictwie i w lasach, gdzie jest dużo tego materiału palnego jak drzewa, gałęzie i ściółka. To jest niesamowite paliwo i wystarczy jakiś niewielki czynnik inicjujący, żeby las zapłonął – ostrzega.

Zakażą wstępu do lasu, jeśli warunki będą krytyczne

Rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska przyznaje, że jeśli zajdzie taka potrzeba i zagrożenie pożarowe osiągnie poziom krytyczny, leśnicy mogą zdecydować o okresowym zakazie wstępu do lasu. Na razie jednak do takiej sytuacji nie doszło. - Taki zakaz można wprowadzić w swoim nadleśnictwie lub jego części z trzech powodów – jednym z nich jest duże zagrożenie pożarowe. Każdy nadleśniczy decyduje o tym samodzielnie, biorąc pod uwagę lokalne warunki. Sam fakt, że dane nadleśnictwo znajduje się w prognozowanej strefie "czerwonej", nie przesądza o konieczności wprowadzenia takiego zakazu – wyjaśnia.

Nadleśniczy musi to jednak zrobić, gdy w danej okolicy wilgotność ściółki mierzona o godzinie 9 rano przez pięć kolejnych dni wynosi mniej niż 10 procent. - W praktyce są to rzadkie sytuacje ze względu na zmieniające się dynamicznie warunki pogodowe, bo nawet mały deszcz może przejściowo poprawić sytuację - zastrzega Malinowska.

I dodaje, że w równie suchym roku 2019, okresowe zakazy wstępu do lasu z powodu zagrożenia pożarowego wprowadzono tylko w pięciu spośród wszystkich 430 nadleśnictw w Lasach Państwowych.

Wypalanie nie użyźnia gleby

W marcu PSP we współpracy z MSWiA oraz Lasami Państwowymi ruszyła z kolejną odsłoną kampanii informacyjnej "STOP pożarom traw". - Młodzież i dzieci mają już tą świadomość przyrodniczą, ekologiczną, że wypalanie wszelkiego rodzaju roślinności, nie tylko traw, jest groźne także dla człowieka. Tutaj musimy skupić się na edukacji osób dorosłych, które żyją dawnymi przekonaniami i mitami – tłumaczy rzecznik straży pożarnej.

A jednym z najmocniej zakorzenionych mitów jest ten, że wypalanie traw użyźnia glebę. – Wypalanie świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności, to jest coś okropnego. Ludzie wybierają najprostszą metodę wypalania przeschniętych przez jesień i zimę pozostałości roślinnych zamiast je kompostować – mówi. - Każdy, kto ma pewną wrażliwość przyrodniczą, zrozumie, co dzieje się w czasie wypalania traw. Giną owady, które były w glebie, które ją rozpulchniały, w milionach sztuk. Pożar niszczy miejsca lęgowe ptaków i innych zwierząt. Niszczy też źródła pożywienia pszczół, które są tak ważne dla człowieka. Wszystkie organizmy żywe, które znajdą się na terenie tego pożaru, giną. Ziemia staje się jałowa. To poważne straty dla ekosystemu, zaburzenia całego łańcucha pokarmowego – alarmuje Batorski.

I podsumowuje: - Las to nasz wspólny skarb, tyle, że las bez człowieka sobie świetnie radzi, natomiast człowiek bez lasu nie, dlatego wstęp do niego jest tylko dla osób mądrych i odpowiedzialnych.

Autorka/Autor:Marcela Pęciak

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl (zdjęcie z lipca 2019 roku)

Pozostałe wiadomości

Na ławie oskarżonych zasiądzie Tomasz G., który spowodował tragiczny wypadek w Gostyninie. Mężczyzna śmiertelnie potrącił kobietę prowadzącą wózek z 9-miesięcznym dzieckiem. Był pod wpływem alkoholu.

Był pijany, jechał za szybko, potrącił kobietę z dzieckiem. Jest akt oskarżenia

Był pijany, jechał za szybko, potrącił kobietę z dzieckiem. Jest akt oskarżenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na weekend oraz pierwsze dni nowego tygodnia zaplanowano kilka remontów. Nowy asfalt zyska skrzyżowanie Powązkowskiej i Krasińskiego, a także ulica Jana Kazimierza czy plac Na Rozdrożu. Na Słomińskiego przy parku Traugutta wymienione zostaną rozjazdy tramwajowe. Zmieniona organizacja ruchu zawita także na nowo wybudowany odcinek ulicy Jana III Sobieskiego.

Prace drogowców na wielu ulicach. Zobacz, gdzie spodziewać się utrudnień

Prace drogowców na wielu ulicach. Zobacz, gdzie spodziewać się utrudnień

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rusza Rodzinna Strefa Sportu przed Pałacem Kultury, z której mogą już korzystać warszawianki i warszawiacy. Atrakcje będą bezpłatne i dostępne do 29 września, ale na niektóre potrzebna jest wcześniejsza rejestracja.

Korty tenisowe i tor przeszkód przed Pałacem Kultury

Korty tenisowe i tor przeszkód przed Pałacem Kultury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciężkie, połamane konary starego drzewa zwisały nad chodnikiem na Pradze Południe. Zagrażały przechodniom i zaparkowanym obok samochodom. Na miejscu interweniowały służby.

Grube konary zwisały tylko na skrawkach kory

Grube konary zwisały tylko na skrawkach kory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Zarządu Zieleni Warszawy wpływa sporo zgłoszeń dotyczących konieczności wykoszenia lub wstrzymania koszenia trawników. - Racje dostrzegamy po obu stronach - przyznają miejscy ogrodnicy. Tłumaczą też, dlaczego w niektórych częściach miasta widać kawałki łąki, a w innych krótko przycięte trawniki.

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości co do obowiązującej od początku lipca w Warszawie strefy czystego transportu. Chodzi o interpretację przepisów umożliwiających wjazd do miasta samochodom wszystkich seniorów, którzy mają ukończone 70 lat. RPO zwrócił się do drogowców o wyjaśnienia.

Strefa czystego transportu. Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości

Strefa czystego transportu. Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości

Źródło:
PAP

Policjanci z Płońska oraz inspektorzy ochrony środowiska pojawili się na terenie jednej z tamtejszych firm. W nieużytkowanych budynkach zastali mauzery z nieznaną substancją, zafoliowane kartony i worki ze śmieciami. Trwają badania, czy znalezisko może być niebezpieczne.

15 mauzerów z nieznaną substancją na terenie firmy. Interweniowała policja

15 mauzerów z nieznaną substancją na terenie firmy. Interweniowała policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewają o napastowanie kobiety na przystanku tramwajowym w Warszawie. Z relacji jej partnera wynikało, że złapał ją za biust i uciekł, kiedy zaczęła krzyczeć. Pokrzywdzona zdążyła zrobić mu zdjęcie, co ułatwiło zadanie policji.

Zgłosiła, że złapał ją za biust na przystanku. Mężczyzna ze zdjęcia zatrzymany

Zgłosiła, że złapał ją za biust na przystanku. Mężczyzna ze zdjęcia zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem pociąg Intercity śmiertelnie potrącił mężczyznę. Strażacy ewakuowali 350 pasażerów. Wprowadzono wzajemne honorowanie biletów na pociągi wybranych relacji.

Pociąg śmiertelnie potrącił człowieka. 350 pasażerów ewakuowanych

Pociąg śmiertelnie potrącił człowieka. 350 pasażerów ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka dni temu 39-letni mieszkaniec podwarszawskiego Piaseczna został trzykrotnie ugodzony nożem. Znaleziono go na ulicy, ranny siedział przed budynkiem banku. Policjanci zatrzymali już dwóch podejrzanych. Usłyszeli prokuratorskie zarzuty.

"Trzykrotnie ugodzony nożem". Ranny mężczyzna siedział przed bankiem

"Trzykrotnie ugodzony nożem". Ranny mężczyzna siedział przed bankiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek i niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie zagra zespół Metallica. Stołeczni urzędnicy zapowiadają, że w związku z koncertami mieszkańców Saskiej Kępy czekają utrudnienia. Apelują też do fanów amerykańskiej grupy, by na koncert przyjechać komunikacją miejską. Tak najwygodniej.

Metallica zagra dwa razy. Stołeczny ratusz prosi uczestników: wybierzcie komunikację

Metallica zagra dwa razy. Stołeczny ratusz prosi uczestników: wybierzcie komunikację

Źródło:
PAP

42-latek i 38-latek zostali złapani na gorącym uczynku, kiedy włamali się do szpitalnej kuchni. Jak podała policja, mężczyźni tłumaczyli, że "kradli po to, żeby potem sobie to wszystko móc zjeść". Lista skradzionych produktów obfitowała w drogie morskie ryby. Straty wyceniono na 80 tysięcy złotych.

Ze szpitalnej kuchni znikało jedzenie. Byli pracownicy wpadli na gorącym uczynku

Ze szpitalnej kuchni znikało jedzenie. Byli pracownicy wpadli na gorącym uczynku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Radny Pragi Południe Robert Migas z klubu Lewicy i stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, został odwołany z funkcji przewodniczącego Komisji Komunalnej i Spraw Samorządowych na dzień przed posiedzeniem w sprawie Centrum Lokalnego Kamionek. Centrum to niewygodny temat dla dzielnicy, na jego stworzenie wydano sześć milionów złotych, ale pawilony handlowo-usługowe stoją puste.

Szef komisji komunalnej stracił stanowisko, jego następca, zdalnie, odwołał posiedzenie. Poszło o Kamionek?

Szef komisji komunalnej stracił stanowisko, jego następca, zdalnie, odwołał posiedzenie. Poszło o Kamionek?

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, rozprowadzającą narkotyki w stolicy. Służby znalazły 16 kilogramów marihuany, ponad 300 tabletek ecstasy i inne zabronione substancje. Zatrzymano 15 osób.

Znaleźli narkotyki i gotówkę. 15 osób zatrzymanych

Znaleźli narkotyki i gotówkę. 15 osób zatrzymanych

Źródło:
PAP

W Ząbkach policjanci zatrzymali pijanego 19-latka. Mężczyzna na torach kolejowych rozbijał butelki. Okazało się, że jest poszukiwany.

19-latek rozbijał butelki na torach kolejowych. Był poszukiwany

19-latek rozbijał butelki na torach kolejowych. Był poszukiwany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

18 czerwca br. na Nowym Mieście pojawił się nowy, wybitny mural, który koniecznie musicie zobaczyć. Dlaczego? Bo zmienia się wraz z porą dnia! Niesie ważne przesłanie: motywuje do docenienia siebie, a przede wszystkim do pochwalenia się tym, co nas wyróżnia. Powstał z inicjatywy marki Oranżada Hellena, która w swojej komunikacji podkreśla, że warto spojrzeć na siebie życzliwym okiem. A z badań wynika, że Polacy czasem mają z tym problem.

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Minęły ponad dwa tygodnie od zmiany przepisów, która nakłada na kierowców przewozu osób obowiązek posiadania polskiego prawa jazdy. Jak informuje jedna z większych platform skupiających kierowców, od wejścia w życie przepisów liczba kierowców przewozu osób w stolicy zmniejszyła się o 26 procent. Z kolei Komenda Stołeczna Policji wystawiła w tym czasie 31 mandatów i pięć wniosków o ukaranie do sądu.

Po zmianie przepisów w Warszawie ubyło prawie 30 procent kierowców przewozu osób

Po zmianie przepisów w Warszawie ubyło prawie 30 procent kierowców przewozu osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl, PAP

Stołeczni radni zagłosowali w czwartek za podniesieniem maksymalnych opłat za przewozy taksówkami w Warszawie. Przyjęta uchwała likwiduje podział na strefy w granicach miasta. Wprowadza też zmiany w oznakowaniu taksówek.

Nowe stawki za przejazdy taksówkami. Nie będzie podziału na strefy

Nowe stawki za przejazdy taksówkami. Nie będzie podziału na strefy

Źródło:
PAP

Rada Warszawy przyjęła w czwartek uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia strategii rozwoju Warszawy 2040 plus i planu ogólnego. To ważne dokumenty dla miasta, wytyczające kierunek jego rozwoju. Podzielą Warszawę na strefy planistyczne.

Radni przyjęli ważną uchwałę. Dotyczy przyszłości Warszawy

Radni przyjęli ważną uchwałę. Dotyczy przyszłości Warszawy

Źródło:
PAP

Monitoring, oświetlenie, obecność innych osób na ruchliwym skrzyżowaniu w Warszawie. To wszystko nie przeszkodziło mężczyźnie, który wieczorem podbiegł do kobiety i zaczął ją dotykać. Na komendzie poszkodowana miała usłyszeć od policjantki, że to "zwykły wybryk" i że zgłoszenia może dokonać następnego dnia. Molestowanie w miejscach publicznych zgłaszają nieliczne kobiety, które spotykają się z problemem.

Podbiegł do Magdy i złapał ją za pośladek. Na komendzie usłyszała: proszę przyjść jutro

Podbiegł do Magdy i złapał ją za pośladek. Na komendzie usłyszała: proszę przyjść jutro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja z Legionowa zatrzymała łącznie siedem osób, które mogą mieć związek z brutalnym pobiciem 15-letniego chłopca. Wśród zatrzymanych są dwie osoby, które ukończyły 17 lat. Będą odpowiadać jak dorośli.

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Prokuratura odmówiła wszczęcie postępowania w sprawie zburzenia ponad stuletniej willi Ronikierów w podwarszawskich Ząbkach. Burmistrz miasta nie składa jednak broni, złożył odwołanie.

Zburzyli stuletnią willę w Ząbkach. Prokuratura nie doszukała się przestępstwa

Zburzyli stuletnią willę w Ząbkach. Prokuratura nie doszukała się przestępstwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest śledztwo prokuratury w sprawie zderzenia ciężarówki z pociągiem w Ołtarzewie. Śledczy ustalili, że urządzenia przejazdu działały właściwie, a dyżurna ruchu zareagowała szybko. W wypadku zginął maszynista Kolei Mazowieckich.

Maszynista zginął po zderzeniu pociągu z ciężarówką. Prokuratura wszczęła śledztwo

Maszynista zginął po zderzeniu pociągu z ciężarówką. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl