Superbakteria w szpitalach. "Konieczne szczególne środki"

New Delhi w Warszawie
New Delhi w Warszawie
Źródło: Shutterstock

"W szpitalach na Mazowszu wygaszono większość ognisk epidemicznych zakażenia bakterią o nazwie New Delhi" – poinformował właśnie sanepid. Eksperci podkreślają jednak, że nadal konieczne są szczególne środki ostrożności.

Superbakteria New Delhi powoduje, że drobnoustroje, często niegroźne, stają się lekooporne i nie do pokonania. Wywołuje m.in. sepsę i zapalenie płuc. Na zakażenie najbardziej narażone są osoby starsze i o obniżonej odporności. Jak pisaliśmy ok. dwóch tygodni temu, superbakteria zaczęła się rozprzestrzeniać w stołecznych i mazowieckich szpitalach.

"Sytuacja monitorowana"

Dlatego sanepid zapowiedział, że problemem zajmie się zespół ds. ograniczenia rozprzestrzeniania się w woj. mazowieckim szczepów Klebsiella pneumoniae wytwarzających karbapenemazy (NDM). Teraz poinformował o efektach spotkania.

"Sytuacja epidemiologiczna w warszawskich szpitalach jest na bieżąco monitorowana przez zespoły kontroli zakażeń szpitalnych poszczególnych placówek medycznych oraz przez służby sanitarne PSSE w m.st. w Warszawie. Informacje przekazywane są na bieżąco do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Warszawie. Z uwagi na to, że sytuacja epidemiologiczna jest zmienna a dynamika zmian zależna jest od rodzaju pacjentów i ich schorzeń, z którymi przyjmowani są do szpitali, trudno wskazywać bezpośrednio placówki medyczne o najgorszej sytuacji" – czytamy w komunikacie.

W ostatnich pięciu miesiącach wybrane szpitale warszawskie oraz laboratorium sanepidu wykonały bezprecedensową liczbę ponad 10 tys. badań służących wykryciu ewentualnych nosicieli bakterii lub osób nią zakażonych. Widać poprawę sytuacji. Spośród zarejestrowanych w 2015 r. i do końca kwietnia tego roku 19 ognisk epidemicznych - większość została wygaszona.

Ogniska wciąż istnieją

"Pozostały dwa w Warszawie i jedno w szpitalu poza stolicą. Należy zaznaczyć, że w zarejestrowanych ogniskach występowały u pacjentów głównie kolonizacje bakterią NDM (+) w przewodzie pokarmowym a rzadziej zakażenia wywołujące objawy chorobowe, zwłaszcza ze strony układu moczowego lub oddechowego" – wyjaśnia sanepid.

Eksperci zaznaczają, że wciąż konieczne są restrykcyjne zasady izolacyjne i higieniczne z położeniem nacisku na higienę rąk, dezynfekcję, czy propagowanie informacji wśród pacjentów i ich rodzin na temat postępowania w przypadku stwierdzenia superbakterii.

"Poszczególne szpitale dysponują wytycznymi dotyczącymi zaostrzonych procedur postępowania z pacjentami w przypadku stwierdzenia obecności szczepów bakterii lekoopornych. Wykorzystując swoje możliwości organizacyjne i finansowe, realizują zasady postępowania wskazane przez w/w zespół w wytycznych, obserwuje się wzrost świadomości i coraz lepsze zrozumienie problemu" – brzmi komunikat.

Zobacz też archiwalny materiał programu "Polska i świat" o superbakterii:

"Polska i Świat" o bakterii

ran/r

Czytaj także: