Strażnicy miejscy pilnują tęczy na placu Zbawiciela. Być może jeszcze nie wiedzą, że mają dziś pecha. Ich radiowóz już nie odjedzie do bazy – zmienił się w tymczasowy posterunek stały. Trzeba będzie wysiąść z ciepłego samochodu, zakasać rękawy i zmienić koło.