Funkcjonariusze skontrolowali 950 placów zabaw, co trzecie miejsce wzbudziło zastrzeżenia. W takich sytuacjach sporządzali protokół i przekazywali uwagi administratorowi. W ciągu dwóch tygodni wracali na miejsc. Jak podała straż miejska, administratorzy placów szybko reagowali usuwając zgłoszone nieprawidłowości.
Sprawdzali stan bezpieczeństwa
Sprawdzony był stan urządzeń, nawierzchni, czystości piaskownic, zabezpieczeń oraz ogrodzenia.
- Strażnicy, którzy są odpowiednio przygotowani do tego typu działań kontrolnych, poza tym mają już wieloletnie doświadczenie w tym zakresie, prowadzili bardzo skrupulatne kontrole. Nawet drobne uwagi były przekazywane administratorowi, a po upływie wskazanego przez straż terminu, strażnicy ponownie sprawdzali plac - mówił Marek Kubicki ze straży miejskiej.
Straż miejska przypomina jednocześnie, że jeżeli rodzice będą mieli jakiekolwiek zastrzeżenia co do stanu placu zabaw na bieżąco mogą zgłaszać swoje uwagi.
Nocne kontrole
Strażnicy zapewniają, że mają oko na place zabaw także nocą. - Zdarzają się przypadki celowego niszczenia chociażby ławek, huśtawek, zaśmiecania, czy nanoszenia na elementy infrastruktury wulgaryzmów, stąd też strażnicy podejmują interwencje również w takich przypadkach - zapewnił Cezary Bochowicz ze straży miejskiej.
ło/b
Źródło zdjęcia głównego: SM