Niełatwy los pieszych w dzielnicy Wola. Popularne schody w okolicy przystanków Reduta Wolska zamieniły się w lodowiec. Przejście na drugą stronę ulicy wymaga nie lada zręczności, ostrożności i… ogromnej odwagi.
Zdjęcie oblodzonych schodów udostępnił w sobotę przed południem profil Piesza Wola. "A w naszym ulubionym przejściu pod Wolską pojawił się lodowiec" – napisali jego prowadzący.
Woda spływająca po stopniach zamarzła i zamieniła dolne stopnie w lodowe skały.
"Powinni na dole zrobić przycisk do automatycznego wzywania pogotowia w przypadku połamania kończyn" – dodała nie bez ironii jedna z internautek.
Gdzie są miejskie służby?
To nie pierwszy raz, kiedy przejście pod ul. Wolską stanowi dla pieszych nie lada wyzwanie. Kilka tygodni temu na profilu Piesza Wola umieszczono podobną fotografię. Oblodzone schody, a nich sznurek mieszkańców próbujących zejść na dół, ostrożnie, mocno trzymając się poręczy.
Sytuacja na pierwszy rzut oka wydawała się zabawna, w rzeczywistości jednak była bardzo niebezpieczna i wyraźnie pokazywała, że miejskie służby nie dopełniły swoich obowiązków.
Obrazek błyskawicznie obiegł lokalne media i fora internetowe. "Mamy nadzieję, że na popularności naszego zdjęcia się nie skończy i ZDM i ZOM wyciągną z tego wnioski" - skomentowali wówczas twórcy profilu.
Sobotnia sytuacja pokazuje, że niestety nie wyciągnęli.
Przejście pokazane na zdjęciach Pieszej Woli jest często użytkowane przez mieszkańców. Zwłaszcza, że w pobliżu znajdują się przystanki, gdzie zatrzymują się tramwaje linii 10, 11, 13, 26 i 27 oraz autobusy 105 i 197.
Oblodzone schody na Woli
kw/gp/pm