Sarny na zamarzniętej Wiśle. Strażacy w akcji

Biegnąca sarna
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Akcja straży pożarnej na zamarzniętej Wiśle. Na wysokości ul. Dewajtis znalazła się sarna. Zwierzę próbowała ratować grupa wodno-nurkowa straży pożarnej.

- Sarna leżała na lodzie, na wysokości ulicy Dewajtis – relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Na miejsce przybyła straż miejska, ale musiała prosić o pomoc strażaków – dodaje.

Wybiegła kolejna

Na pomoc zwierzęciu ruszyła grupa wodno-ratunkowa. Na saniach przedostali się do sarny, ale okazało się, że była już martwa. - Miała złamaną nogę. Zwłoki zwierzęcia przetransportowano na brzeg, później zabrał je łowczy – mówi Zieliński.

I dodaje, że w czasie trwania akcji, na oblodzoną rzekę wybiegła kolejna sarna. – Biegła wzdłuż brzegu w kierunku mostu Grota – opowiada reporter.

Akcja strażaków

ran/par

Akcja strażaków na Wiśle

Czytaj także: