Ratusz zapowiada budowę 15 nowych żłobków w 12 dzielnicach. Dzięki nowym placówkom, które powstaną m.in. na Białołęce, Bemowie, Bielanach i Ursynowie, przybędzie ok. 2,5 tys. miejsc dla najmłodszych. Inwestycje zaplanowano na lata 2015-2018.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową, dyrektor Biura Pomocy i Projektów Społecznych m.st. Warszawy Tomasz Pactwa powiedział, że zauważalne jest zwiększone zainteresowanie żłobkami. Jednak, jak dodał, "to nie są już te żłobki, które pamiętamy z dawnych lat". Te obecne - w jego opinii - są "bardzo dobrze wyposażone, mają bardzo dobrą kadrę, dobre programy adaptacyjne i zajmują się bardzo dobrze dziećmi".
- Z drugiej strony mamy inny model rodziny, chcemy się rozwijać, chcemy wychowywać dzieci, ale jednocześnie chcemy - szczególnie mamy - kontynuować swoją karierę zawodową. Dlatego żłobki stają się coraz bardziej popularne - wyjaśnił.
"Przybywa miejsc, gonimy Europę"
Również zdaniem zastępcy prezydenta m.st. Warszawy Włodzimierza Paszyńskiego dla rodzin z małymi dziećmi najważniejsze są żłobki, przedszkola - budowa i rozwój tych placówek, a dzięki temu możliwość godzenia ról rodzicielskich z rolami zawodowymi. - To jest tak naprawdę istota polityki prorodzinnej. Warszawa postawiła na takie właśnie myślenie o polityce prorodzinnej i tego się będziemy trzymać - podsumował. Jak przypomniał Paszyński, dziewięć lat temu stołeczny ratusz obiecał, że "miejsc w żłobkach będzie przybywać, że będzie ich coraz więcej".
- Mówiliśmy wtedy o wieloletnim programie. Dzisiaj, po tych dziewięciu latach możemy powiedzieć zupełnie spokojnie, że tej obietnicy dotrzymujemy cały czas - stwierdził. Zapewnił, że kolejne lata przyniosą następne placówki. - Staramy się, by było ich ok. 15 - to będzie kolejnych 2,5 tys. miejsc - poinformował Paszyński. - Gonimy Europę a jeśli chodzi o kraj, tutaj też nie mamy sobie równych - przekonywał.
Szukają działki na żłobek w Ursusie
Jak wynika z informacji stołecznego ratusza, aktualnie w stolicy funkcjonują 52 żłobki publiczne i dziewięć miniżłobków, 11 dofinansowanych żłobków niepublicznych oraz punkty dziennego opiekuna - daje to razem ponad 6 tys. miejsc. Wśród 15 żłobków w 12 dzielnicach, miasto wybuduje trzy placówki na Białołęce, dwie na Bemowie, po jednym żłobku w Rembertowie, Wilanowie, na Pradze-Południe, Targówku, Wawrze, Bielanach, Ursynowie, Mokotowie, Żoliborzu, na Woli oraz w Ursusie. Docelowe miejsca zostały wybrane - jak powiedział PAP Pactwa - po przeanalizowaniu mapy Warszawy "pod kątem dzieci w wieku 0-3" i "zdiagnozowaniu deficytów". Poza tym, jak poinformował, miasto zauważyło, że w Ursusie potrzebne są kolejne inwestycje i szukane są działki.
"Filar polityki prorodzinnej"
- Nie we wszystkich takich miejscach, gdzie jest potrzeba, mamy nieruchomość, mamy działkę - zwrócił uwagę Pactwa. Dlatego - jak tłumaczył - właśnie z myślą o takich miejscach został zaproponowany dzienny opiekun. - To są mieszkania, które są w naszym zasobie, małe, ale dostosowane do potrzeb pięciorga dzieci - to są takie miniżłobki - dodał. W tej chwili funkcjonuje 27 punktów dziennego opiekuna, w których znajduje się miejsce dla 135 dzieci. - To jest tak naprawdę jakby jeden żłobek rozproszony i w tych miejscach, gdzie są największe potrzeby, gdzie czasami nie trzeba budować dużego żłobka - powiedział Pactwa. Ponadto tłumaczył, że pieniądze przeznaczane na inwestycje pochodzą m.in. z budżetu miasta. - Oczywiście będziemy się starali pozyskiwać pieniądze z zewnątrz, z różnych źródeł, także rządowych programu "Maluch", liczymy też na pieniądze unijne - dodał Pactwa. - Nawet jeśli ich nie pozyskamy, będziemy budować, bo to jest jeden z filarów naszej polityki prorodzinnej - zwiększenie liczby miejsc - zapewnił.
W 2015 r. wydadzą ponad 87 mln zł
Z rządowego programu "Maluch", na tworzenie (poprzez budowę i modernizację) oraz wyposażenie i utrzymanie nowych miejsc w żłobkach, Warszawa pozyskała w latach 2011-2014 kwotę ponad 30 mln zł. Z kolei w 2015 r. było to 4,8 mln zł. Poza tym, jak zaznacza ratusz, wydatki na utrzymanie i rozwój żłobków są "konsekwentnie zwiększane" - w 2014 r. przekroczyły one 80 mln zł, a plan na 2015 r. to ponad 87 mln zł. Pactwa dodał, że przy rekrutacji dzieci do żłobków, rodzic który ma dwójkę dzieci, mieszka w stolicy i płaci w niej podatki, "ma bardzo dużą szansę na otrzymanie miejsca w żłobku". Natomiast przy trójce jest ono "praktycznie pewne".
10. edycja konkursu
W czwartek w Warszawie odbyło się rozstrzygnięcie 10. edycji konkursu na placówkę przyjazną dziecku i rodzinie "Super Żłobek, Super Klub Dziecięcy, Super Dzienny Opiekun 2015". W konkursie trzy tysiące rodziców typowało zwycięzcę, wybierając spośród 52 żłobków publicznych i dziewięciu miniżłobków, 35 żłobków niepublicznych oraz - po raz pierwszy w konkursie - 18 dziennych opiekunów. Mamy i ojcowie oceniali żłobki za m.in. jakość opieki i zajęć dla maluchów, otwartość na kontakty z rodzicami, zdrowe i smaczne posiłki oraz wyposażenie placówek. Jak wyjaśniał w rozmowie z PAP Pactwa, konkurs to sposób na promowanie najlepszych publicznych i niepublicznych żłobków oraz opiekunów dziennych. - Przyjęliśmy taką formę, że będziemy promować najlepszych, czyli jeśli inne żłobki chciałyby coś zmienić, żeby być najlepsze, to właśnie to są takie dobre przykłady, tych żłobków które rodzice najwyżej oceniają - dodał. Z
kolei Paszyński powiedział, że najbardziej cieszy się z najwyższych wyników, które pokazują, że "jest ich po prostu niesłychanie dużo".
W kwietniu zamknięto przedszkole przy ul. Działdowskiej 8A:
Zamknięto żłobek przy Działdowskiej 8A
PAP/ło/b
Źródło zdjęcia głównego: E.Lach /um.warszawa.pl