Poszukiwany od środy kierowca, który uciekając ranił policjanta, sam zgłosił się w sobotę do ochockiej prokuratury.
Przypomnijmy: w środę kierowca toyoty uciekał przed policją, która chciała zatrzymać go do kontroli. Gwałtownie ruszając potrącił policjanta. Padły strzały ostrzegawcze.
Na wysokości dw. Zachodniego samochód wjechał między dwa autobusy, gdzie się zaklinował. Kierowca uciekł pieszo.
Nie udało się go zatrzymać, choć w obławie brał udział helikopter i psy tropiące.
Sam się zgłosił
Jak poinformowała w sobotę policja, poszukiwany 22-latek sam zgłosił się do ochockiej prokuratury.
- Potwierdził, że to on prowadził pojazd, który potrącił policjanta. Został przesłuchany. Prokurator przedstawił mu zarzuty czynnej napaść na policjanta oraz stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej. 22-latek decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności – informuje stołeczna komenda.
22-latek zakleszczył się między autobusami w czasie ucieczki przed policją:
skw/r
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl