Ograniczenie spożycia mięsa, zwłaszcza czerwonego, jest wskazywane jako jedno z podstawowych działań, które każdy z nas może podjąć, by ograniczyć emisję gazów cieplarnianych i zatrzymać kryzys klimatyczny – zwraca uwagę stołeczny radny Marek Szolc i proponuje "wege" posiłki w szkołach. Ratusz nie mówi "nie".
"Kształtowanie korzystnych dla środowiska i zdrowia podstaw konsumenckich najlepiej zacząć jak najwcześniej. Ogromną, pozytywną rolę mogłyby tu odegrać przedszkola i szkoły" – zachęcał w interpelacji radny.
Wartościowa dieta
Szolc postawił stołecznemu ratuszowi trzy pytania. Po pierwsze, czy istnieje formalna możliwość wprowadzenia w warszawskich szkołach dnia "bezmięsnego", kiedy podawane będą wyłącznie wegetariańskie lub wegańskie przepisy.
Po drugie, czy ratusz byłby w stanie zainicjować taki program pilotażowo w kilku placówkach i czy byłby on neutralny finansowo. Po trzecie, czy teraz uczniowie korzystający ze szkolnych stołówek mogą zdecydować się na dania wegetariańskie.
"Dobrze zbilansowana dieta wegetariańska jest równie wartościowa, a jednocześnie, o wiele zdrowsza niż ta zawierająca duże ilości czerwonego mięsa. Promowanie ograniczania spożycia mięsa wydaje się więc wskazane" – argumentował radny.
Decyzja należy do rodziców
Odpowiedziała wiceprezydent Renata Kaznowska, która zwróciła uwagę, że nie ma jednej zasady co do żywienia w szkole.
"Może to być szkolna kuchnia, stołówka prowadzona przez ajenta, catering lub bufet. Podobnie rzecz ma się z menu. Bywa, że są oferowane do wyboru posiłki wegetariańskie, a w niektórych przedszkolach posiłki podawane są w formie tak zwanego szwedzkiego stołu i dzieci same dokonują wyboru" – poinformowała wiceprezydent.
Ponadto, jak podała Kaznowska, dla części uczniów jadłospisy są dostosowane do ich diety wynikającej ze wskazań medycznych.
"Propozycja wprowadzenia dnia "bezmięsnego" lub uzupełnienie jadłospisu o dania wegetariańskie zostanie przedstawiona podczas spotkań z dyrektorami warszawskich szkół i przedszkoli pod koniec sierpnia" – zapewniała wiceprezydent zastrzegając przy tym: - Zwracam jednak uwagę, że decyzja musi być skonsultowana również z rodzicami, bo to oni ponoszą koszty wyżywienia dzieci i mają prawo współdecydować o sposobie żywienia w placówkach publicznych.
kz
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock