Radni Białołęki jednym głosem: Chcemy metra do Grodziska

Radni postulują zmianę ostatniej stacjiWaldemar Roszak

Rada dzielnicy Białołęka jednogłośnie uznała, że należy zmienić lokalizację ostatniej stacji II linii metra. Białołęccy samorządowcy twierdzą, że powinna się ona kończyć na stacji Grodzisk, w okolicach Trasy Toruńskiej, a nie na Bródnie, jak dotychczas planowano. Ostateczna decyzja w tej kwestii należy do miasta.

Chodzi o ostatnią stację w ramach rozbudowy II linii do 2020 roku. Na razie przesądzona jest lokalizacja trzech stacji na północy i trzech na zachodzie. Spór wywołała lokalizacja ostatniej stacji na północy. Według wstępnych planów miała być ona umiejscowiona na Bródnie przy ul. Rembielińskiej. W przyjętym w poniedziałek na nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy stanowisku radni Białołęki postulują jej przesunięcie.

Intensywna zabudowa

"Stacja Grodzisk powinna być zlokalizowana po północnej stronie Trasy Toruńskiej (S8), w rejonie węzła drogowego Trasy Toruńskiej (S8), przyszłej Trasy Olszynki Grochowskiej i ul. Głębockiej, w pobliżu terenów przeznaczonych pod budownictwo wielorodzinne (zgodnie z obowiązującymi miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego), które już obecnie są szybko zabudowywane wielkimi osiedlami mieszkaniowymi" – czytamy w przyjętym jednogłośnie stanowisku. Radni przypominają, że Białołęka, to jedna z największych dzielnic Warszawy, o powierzchni ok. 73 km kw. (przy zaledwie 24 km kw. Targówka), a jej wschodnie tereny (tzw. Zielona Białołęka) to najintensywniej rozbudowująca się część miasta. Dowodzą, że na tych obszarach plany miejscowe przewidują budowę wielkich osiedli mieszkaniowych.

Argument demograficzny

Radni powołują się też na dane demograficzne m.in. na średni przyrost liczby zameldowanych na terenie Zielonej Białołęki o 17,9 proc. rocznie (w latach 2002 2012). - Dane Głównego Urzędu Statystycznego za ostatnie 10 lat nie pozostawiają złudzeń. Między 2002 a 2013 rokiem w całej Warszawie liczba mieszkańców wzrosła o 32 tysiące. W tym samym czasie na Białołęce wzrosła o 43 tysiące mieszkańców, co dowodzi, że w innych dzielnicach po prostu spadała - przekonuje radny Waldemar Roszak (Platforma Obywatelska). - W tym samym okresie liczba mieszkańców Targówka spadła o 267 osób – dodaje.

Węzeł przesiadkowy i Park+Ride.

Poważnym argumentem za końcową stacją na Białołęce ma być także analiza chłonności Zielonej Białołęki z sierpnia 2013 r. "Biuro Planowania Rozwoju Warszawy S.A., określiła realną chłonność obszaru Zielonej Białołęki na poziomie 180 tys. mieszkańców, a chłonność maksymalną na poziomie 300 tys." – przytaczają radni.

Kolejnym dowodem na wyższość białołęckiej lokalizacji ma być możliwość wybudowania węzła przesiadkowego obok przyszłej stacji. Przy skrzyżowaniu Głębockiej i trasy Olszynki Grochowskiej miałby powstać wielki parking Park+Ride.

"Bródno ma tramwaj"

Jednocześnie radni przekonują, że Bródno już teraz jest bardzo dobrze skomunikowane. Wskazują, że istnieje szybkie połączenie trasą tramwajową przez most Gdański do stacji Dw. Gdański I linii metra, a w perspektywie linię tramwajowa przez most Krasińskiego do placu Wilsona.

"W odległości kilkuset metrów znajdują się stacje kolei miejskiej SKM Toruńska oraz Praga. Do przedostatniej stacji II linii metra Kondratowicza będzie można błyskawicznie dojechać autobusem, szeroką ul. Kondratowicza, przy której jest miejsce na dobudowanie dedykowanych bus pasów" – argumentują.

Zielona Białołęka jak Katowice?

Władz Targówka te argumenty jednak nie przekonują. – To jest stanowisko polityczne, a nie merytoryczne. Jego autorom wydaje się, że stacje metra można ot tak przesunąć z jednego miejsca w drugie. Nie zawracają sobie też głowy tym, że zmiana lokalizacji ostatniej stacji oznaczałaby także konieczność przesunięcia wcześniejszej stacji Zacisze, o czym autorzy nie wspominają – tłumaczy burmistrz Targówka Andrzej Bittel. - Stacja Bródno była planowana od lat i nie ma powodu tego zmieniać – przekonuje.

Burmistrz podważa też analizę chłonności. – 300 tysięcy osób na Zielonej Białołęce? To by oznaczało, że powstaną tam drugie Katowice. Czy takie miast obsłuży jedna stacja? – pyta.

Wytyka też białołęckim radnym, że przemilczeli, ile będzie kosztowała realizacja ich wariantu trasy.

Decyzja we wtorek?

Stanowisko radnych jest jednak tylko głosem w dyskusji. Decyzja należy bowiem do władz miasta. We wtorek nad rozbudową II linii metra będzie zajmował się zarząd miasta.

- Rzeczywiście, będziemy o tym rozmawiać - potwierdza Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza. – Nie oznacza to jednak, że ogłosimy decyzję. Zwracam też uwagę, że wybór jakiegoś wariantu pociągnie za sobą także konieczność dalszych analiz ekonomicznych – zaznacza.

Wybór ma być podjęty przede wszystkim na podstawie analizy wykonanej na zlecenie urzędu miasta przez firmę Transprojekt Gdański.

Schemat rozbudowy metra w Warszawie z roboczymi nazwami stacjiMetro Warszawskie / tvn24.pl

W piątek na Białołęce podpisano umowę na budowę tramwaju na Tarchomin:

Piotr Bakalarski

O tramwaju na Tarchomin mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy
O tramwaju na Tarchomin mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent WarszawyDawid Krysztofiński/ tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Waldemar Roszak

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl