Policja przekazała prokuraturze dokumenty w sprawie zatrzymanego Jacka T. Możliwe, że mężczyzna zostanie dziś przesłuchany.
- Wczoraj policja przekazała nam dokumenty. Dziś będą prowadzone czynności w tej sprawie - mówi w rozmowie z tvn24.pl prok. Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Jak rozwija: - Prokurator zapoznaje się z aktami sprawy. Jacek T. prawdopodobnie zostanie dziś przesłuchany. Nie wiadomo jeszcze w jakim charakterze. Wczoraj nie można było go przesłuchać, ponieważ był nietrzeźwy.
Jacek T. znów zatrzymany
24-letni Jacek T. jest podejrzewany o zniszczenie w ostatni weekend siedmiu samochodów w okolicy ul. Oleandrów. Z soboty na niedzielę spłonęły dwa pojazdy. W następną noc podpalone zostało pięć kolejnych.
Jest on już podejrzewany o podobne przestępstwa - podał Mariusz Mrozek, rzecznik KSP.
Zobacz, co o tej sprawie mówi policja:
Jacek T. został aresztowany w 2012 roku, w związku z podpaleniami samochodów, ale w styczniu 2013 r. wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym.
Dwie sprawy w sądach
Ślepokura, pytany o wcześniejsze podpalenia, przypomina: - Prokuratura wystosowała dwa akty oskarżenia. Ostatni 16 listopada 2012 roku.
Jak mówi, do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy trafiła sprawa kilku podpaleń w Ursusie i Włochach. Z kolei śródmiejski sąd rejonowy ma zająć się sprawą podpaleń 10 samochodów i drzwi prokuratury apelacyjnej. W jednym zdarzeniu spłonęło łącznie 5 aut. - Mężczyzna usłyszał zarzut sprowadzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach. Grozi za to od roku do 10 lat więzienia - zaznacza prokurator.
- Obie te sprawy czekają na rozpoznanie w dwóch warszawskich sądach rejonowych. W jednej zaplanowano rozpoczęcie procesu na 7 marca - informował z kolei jeszcze w poniedziałek Maciej Gieros z zespołu prasowego Sądu Okręgowego w Warszawie.
Kolejne pożary przy Oleandrów:
Mieszkańcy komentują podpalenia:
wp/mz
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl