Przeciw zmianom w sądownictwie. Przynieśli wielki długopis

26.07 | Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie i innych miastach w Polsce odbywały się w czwartek protesty przeciwko zmianom w sądownictwie forsowanym przez Prawo i Sprawiedliwość.

26.07 | Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie i innych miastach w Polsce odbywały się w czwartek protesty przeciwko zmianom w sądownictwie forsowanym przez Prawo i Sprawiedliwość.
Manifestacja w Warszawie przeciwko zmianom w sądownictwie
Źródło: | tvn24

Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie i innych miastach w Polsce odbywały się w czwartek protesty przeciwko zmianom w sądownictwie forsowanym przez Prawo i Sprawiedliwość.

Jak relacjonowała z Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie reporterka TVN24 Daria Górka, demonstracja przed Pałacem Prezydenckim oficjalnie zakończyła się o godzinie 22.30. – Tutaj wciąż są grupki ludzi, którzy mają świeczki, (transparenty - red.) z napisem konstytucja – relacjonowała po godzinie 23.

Manifestacja przed Pałacem Prezydenta rozpoczęła się o godzinie 21. Przeciwnicy zmian w sądownictwie przynieśli świece, transparenty, flagi polskie oraz Unii Europejskiej. Na Krakowskim Przedmieściu stanęła scena, skąd przemawiali uczestnicy protestu. Mowy przerywali okrzykami: "Będziesz siedział", "Wszyscy razem, pięści w górę, obalimy dyktaturę", "Zdrajca stanu", "Pod trybunał", "Konstytucja". Była też przezroczysta urna, do której wrzucano długopisy (to nawiązanie do prezydenckiego podpisu). Zbierano podpisy pod "wypowiedzeniem umowy o pracę prezydenta".

Uczestnicy protestu przynieśli z sobą m.in. długi, czterometrowy tekturowy długopis. Jak tłumaczyli, jest on symbolem tego, że prezydent podpisuje wszystko, a tym samym pozbawia sprawowany przez siebie urząd znaczenia.

– Przypomina rakietę. Podczas wiecu dojdzie do złamania symbolicznego długopisu. Manifestacja organizowana jest przez Akcję Demokrację, wystąpienia polityków nie są przewidziane – relacjonował wcześniej sprzed Pałacu Prezydenckiego reporter TVN24 Paweł Łukasik.

Podobne manifestacje odbywały się jednocześnie m.in. w Krakowie, Poznaniu, Kielcach, Wrocławiu, Biesku-Białej czy Łodzi. Nazwy tych miast były wymieniane ze sceny. Po każdej kolejnej manifestujący krzyczeli "dziękujemy".

Krakowskie Przedmieście było w czwartek nieprzejezdne.

Podpis prezydenta

W piątek Sejm po ekspresowych pracach uchwalił głosami PiS przygotowaną przez to ugrupowanie nowelizację ustaw dotyczących wymiaru sprawiedliwości, m.in. o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze. Senat zaakceptował ustawę w głosowaniu przeprowadzonym w nocy z wtorku na środę. W czwartek po południu kancelaria prezydenta zakomunikowała, że Andrzej Duda podpisał nowelizację.

Zgodnie z uzasadnieniem ustawy, "zasadniczym celem zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawie o Sądzie Najwyższym jest doprowadzenie do usprawnienia postępowań prowadzonych przez KRS w sprawach powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, w tym sędziego SN".

Manifestacja na Krakowskim Przedmieściu

PAP/kz,pk/b

Czytaj także: