Prezydentowa odwiedziła Ukraińców. "Niczego im nie brakuje"

"Ukraińcom niczego nie brakuje"
"Ukraińcom niczego nie brakuje"
TVN24
"Ukraińcom niczego nie brakuje" TVN24

Punktualnie o 12.00 Anna Komorowska pojawiła się w Centralnym Szpitalu Klinicznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Odwiedziła Ukraińców rannych podczas walk na Majdanie. - Przekazałam im, że Polacy ich bardzo wspierają - powiedziała po spotkaniu prezydentowa.

- Odpoczywają po tych strasznych dniach, które mają za sobą. Są pełni nadziei, że tu w szpitalu otrzymają najlepszą z możliwych pomocy. Podkreślali olbrzymią wdzięczność dla Polaków i dla Polski. Powiedzieli, że niczego im nie brakuje, jeden pan zażartował, że chleba – powiedziała Anna Komorowska.

Jak zapewniła, każdy z pacjentów ma kontakt ze swoją rodziną.

"Mają bardzo dobre warunki"

- Przekazałam im, że Polacy ich bardzo wspierają, i że trzymamy za nich kciuki. Zapewniłam ich, że szpital, w którym się znaleźli jest bardzo dobrym szpitalem, z bardzo dobrym zespołem medycznym i ma bardzo dobre warunki, co oni zresztą widzą i podkreślają – mówiła Komorowska.

Szpital MSW w piątek przyjął chorych z kijowskich placówek. Część z nich dotarła do Warszawy samolotem rządowym. Ukraińcy przeszli przez proces leczenia u siebie w Kijowie. Polscy lekarze kończą proces leczenia pacjentów, którzy musieli zwolnić miejsce dla bardziej potrzebujących w szpitalach.

Pierwsza dama odwiedziła rannych demonstrantów
Pierwsza dama odwiedziła rannych demonstrantówTVN24

W Centralnym Szpitalu Klinicznym MSW przebywa 14 poszkodowanych, którzy wymagają m.in. pomocy okulistycznej i laryngologicznej.

Wśród nich jest 32-letni Jarosław z Kijowa, któremu na początku tygodnia granat urwał lewą rękę na wysokości łokcia i poranił twarz. Jak mówił dziennikarzom, po trzydniowym pobycie w kijowskim szpitalu mógł przylecieć do Polski na leczenie.

Wraz nim na sali leży 22-letni Igor spod Lwowa, który ma obrażenia głowy; ma też objawy zatrucia gazem. Obaj są w stanie stabilnym; według lekarzy ich rokowania są dobre.

Odłamki granatu w mózgu

Dyrektor szpitala Marek Durlik mówił, że kilku pacjentów będzie wymagało operacji okulistycznych; u dwóch pacjentów wykryto odłamki granatów w mózgu. Są to najcięższe przypadki.

Przeprowadzenie koniecznych operacji szpital planuje na początek tygodnia, a już pod koniec przyszłego tygodnia cześć pacjentów będzie mogła opuścić placówkę. Najciężej poszkodowani będą jednak wymagali hospitalizacji nawet przez kilka tygodni.

Durlik poinformował, że w tej chwili w szpitalu przebywa 14 pacjentów poszkodowanych podczas zajść na Ukrainie, z czego sześciu będzie wymagało operacji w tym tygodniu. Szpital jest w stanie przyjąć jeszcze co najmniej kilkudziesięciu pacjentów. Dyrektor placówki zastrzegł, że Polacy, którzy czekają na swoje zabiegi, będą przyjmowani planowo.

Specjalne centrum od dziś pomaga

Od piątku przy ul. Nowy Świat 63 działa Centrum Informacyjne dla obywateli Ukrainy. Mogą uzyskać pomoc prawną, psychologiczną oraz informacje o opiece medycznej.

Punkt jest czynny 7 dni w tygodniu w godz. 8.00 - 18.00.

Z Centrum można połączyć się dzięki bezpłatnym numerom 987 oraz 519 047 300 (opłata wg stawek operatora). Pracownicy poszczególnych instytucji - wydziału spraw cudzoziemców, straży granicznej, organizacji pozarządowych - oraz wolontariusze udzielą potrzebnych informacji, także w języku ukraińskim i rosyjskim.

lata/PAP

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP