Ponad 30 Powstańców odznaczył w czwartek Bronisław Komorowski. 1 sierpnia przypada 71. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. - Walczyli o wolność, która pomogła Polsce się rozwijać - powiedział prezydent.
- Wszyscy wiemy, że w trudnej polskiej historii wolność mierzyło się krzyżami. W jakimś stopniu, krzyżami, odznaczeniami mierzy się zasługi dla wolności. Jednak sądzę, że największą formą podziękowania, uznania i szacunku, jest fakt, że po dwudziestu paru latach możemy podziwiać skutki odzyskanej wolności. To ta sama wolność o którą walczyli Powstańcy – powiedział prezydent Komorowski.
- Nie ma piękniejszej formy podziękowania, niż to świadectwo, że dzięki Waszej walce miasto się rozwija, piękniej w oczach. Dzięki Powstańcom wolności nie trzeba mierzyć już krzyżami – podkreślił prezydent.
"Jesteśmy miastem nieujarzmionym"
Głos w trakcie uroczystości zabrała także prezydent stolicy. Wspominała wydarzenia sprzed 71 lat.
- Wtedy o godz. 17 rozpoczęła się walka o wolność, ale jak się okazało był to też początek późniejszej zagłady miasta i wypędzenia jego mieszkańców. Na waszych oczach zrealizowano zbrodniczy wyrok, według którego Warszawa miała być tylko punktem na mapie, a jej zniszczenie miało być odstraszającym przykładem dla reszty Europy - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz.
- Jednak Warszawa to miasto nieujarzmione i po wojennych traumach narodziło się jeszcze większe, piękniejsze i nowocześniejsze - podkreśliła.
"Obyśmy nie mierzyli wolności krzyżami"
- Co może powiedzieć stary żołnierz? (...) Długo jeszcze po nas będzie to Muzeum (Powstania Warszawskiego - red.) trwać, uczyć, przekazywać następnym pokoleniom, to, co było i jest, i będzie najdroższe, o czym mówił pan prezydent: oby nigdy wolność zdobywana przez nas nie była liczona krzyżami - podkreślił prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski podczas uroczystości. 98-letni Ścibor-Rylski powiedział, że dla niego wielkim wzruszeniem jest móc uczestniczyć w uroczystościach z okazji 71. rocznicy wybuchu powstania. - Mam nadzieję, że to spotkanie dziś, jutro, pojutrze, z panem prezydentem naszej najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej nie będzie ostatnie. Dajemy urlop panu prezydentowi na 5 lat, ale za 5 lat spotkamy się tutaj, musimy się spotkać panie prezydencie - mówił generał. - Ja będę obserwował z góry, czy dotrzymacie tej obietnicy.O znaczeniu Muzeum dla powstańcom opowiadał też prezes Światowego Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej. - Zacznę od definicji. Powstanie to walka zbrojna z nieprzyjacielem dla odzyskania wolności. Powstaniec to uczestnik powstania. Muzeum to instytucja, gromadząca unikatowe zbiory. A jak zdefiniować Muzeum Powstania Warszawskiego? Z punktu widzenia powstańca to miejsce, gdzie wracają wspomnienia – powiedział Leszek Żukowski.
- Nie czujemy się w nim zabytkami, ale znajdujemy tu szacunek i sympatię. Lubimy to przebywać, to miejsce naszych spotkań – przyznał Żukowski.
Odznaczenia od prezydenta
Prezydent dokonał podczas uroczystości aktu przekazania Orderu Wojennego Virtuti Militari rodzinie Powstańca Warszawskiego, Mieczysława Łuniewskiego (pseud. "Montana"), dowódcy plutonu w Obwodzie Praga Okręgu Warszawa AK. Order w imieniu rodziny odebrały córki Łuniewskiego.Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność społeczną i kombatancką Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski został odznaczony Jerzy Cercwadze Wardisiani (pseud. "Brawura") z kompanii dyspozycyjnej przy Komendzie Placu Śródmieście-Południe.Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski zostali odznaczeni Tadeusz Bańka (pseud. "Łowca") - z pułku "Baszta", batalionu „Olza” oraz Dariusz Kruze (pseud. "Janek") - z batalionu „Kiliński”.Za wybitne zasługi poniesione z niezwykłym poświęceniem w walce o suwerenność i niepodległość państwa polskiego Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości prezydent oznaczył m.in. Stanisława Brzoskę (pseud. "Socha") z batalionu "Kiliński", Kazimierza Czańkę (pseud. "Kanada") z batalionu "Gozdawa", Danucie Jeżewskiej (pseud. "Maria", "Dana") z II batalionu szturmowego „Odwet”, Jana Kacprzaka (pseud. "Janek") z batalionu "Gozdawa", Jerzego Majkowskiego (pseud. "Czarny") z batalionu "Gustaw", Romualda Malinowskiego (pseud. "Orzeł") z batalionu "Kiliński".
Uroczystość odbyła się w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego. Wzięli w niej udział m.in. minister kultury Małgorzata Omilanowska oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych.
Przemówienie prezydent Warszawy
Prezydent odznacza powstańców
jb/PAP