Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej. - Na zewnątrz nie widać oznak pożaru, nie wydobywa się dym - relacjonował Lech Marcinczak. Jak dodał, nikomu nic się nie stało.
Zapaliły się kartony
- Zapaliły się kartonowe pudła - przekazał kapitan Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. - Nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia, ale zadziałał system przeciwpożarowy stadionu - dodał.
Umieszczone w pomieszczeniach czujki wykryły dym, a spryskiwacze ugasiły ogień. - Ewakuowano kilkadziesiąt osób z najbliższych pomieszczeń, ale ich życiu nic nie zagrażało - podsumował Kierzkowski.
CZYTAJ TEŻ NA PORTALU KONTAKT 24
Pożar w pomieszczeniach gospodarczych Stadionu Narodowego
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Pożar w pomieszczeniach gospodarczych Stadionu Narodowego
kś/lulu