- Na początku ten film miał być zupełnie inny. Wystartowaliśmy z projektem osadzonym w czasach komunizmu – wspomina Jan Komasa. Sugestia zrobienia filmu współczesnego padła ze strony producenta. - Stąd pomysł na historię o chłopaku, który pozornie ma wszystko, jednak zaczyna szukać nowych doznań, które znajduje w internecie – dodaje reżyser.
Tajemnicza nieznajoma
Główny bohater "Sali samobójców" - Dominik - może się wydawać szczęśliwym chłopakiem. Ma wielu znajomych, najładniejszą dziewczynę w szkole, bogatych rodziców, pieniądze na ciuchy, gadżety i imprezy. Ale jedno spotkanie w internecie wszystko zmienia. Tajemnicza nieznajoma jest intrygująca, niebezpieczna, przebiegła. Wprowadza go do "Sali samobójców", miejsca, z którego nie ma ucieczki.
- Dominik znajduje w internecie przyjaciół, środowisko tajemniczych ludzi, którzy go wysłuchają, docenią i zaakceptują. Buduje tam swojego awatara – zdradza Komasa.
Berlińskie wyróżnienie
Międzynarodowa premiera pełnometrażowego debiutu reżyserskiego Jana Komasy odbędzie się 12 lutego w ramach Berlinale. Panorama Special jest jedną z sekcji Berlinale, która stanowi dopełnienie konkursu głównego. Prezentowane w jej ramach dzieła pokazują najnowsze trendy i osiągnięcia filmowe w światowym kinie artystycznym i niezależnym. Co roku do festiwalowej selekcji nadsyłanych jest prawie sześć tysięcy produkcji z całego świata.
W rolach głównych występują m.in. Roma Gąsiorowska, Agata Kulesza, Krzysztof Pieczyński. Odtwórcą roli Dominika jest Jakub Gierszał. Na polskie ekrany "Sala samobójców" trafi 4 marca.
bako