Policja chce przesłuchać rannych w bójce przed kebabem

W środę doszło tu do bójki
W środę doszło tu do bójki
Źródło: Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl
W szpitalu wciąż przebywają dwie osoby ranne po wtorkowej bójce przy ul. Ząbkowskiej. - Na razie żadna pokrzywdzona osoba się do nas nie zgłosiła - informuje Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji.

Funkcjonariusze ustalają, dlaczego we wtorek dosżło do awantury przed barem przy skrzyżowaniu al. Ząbkowskiej i Markowskiej.

– Trwają czynności wyjaśniające - informuje Mrozek. – Jeśli lekarze pozwolą, chcielibyśmy przesłuchać dwie osoby, które nadal przebywają w szpitalu. Na razie wiemy, że doszło do bójki, jednakże żadna z pokrzywdzonych osób się do nas nie zgłosiła – dodaje.

Bójka pod kebabem

We wtorek wieczorem kilku mężczyzn pobiło się przed restauracją na Pradze Północ. Wiadomo, że w awanturze brała udział grupa Polaków oraz grupa obcokrajowców. Najprawdopodobniej użyto noży.

Jak poinformowała we wtorek policja – cztery osoby trafiły do szpitala.

su//ec

Czytaj także: