Pociąg jadący z Pragi do Warszawy popsuł się kilometr przed Dworcem Zachodnim – poinformował użytkownik Kontaktu24. Kolejarze podali, że doszło do awarii lokomotywy. Opóźnienie wyniosło 76 minut.
Pociąg jadący z Pragi do Warszawy popsuł się kilometr przed Dworcem Zachodnim – poinformował użytkownik Kontaktu24. Kolejarze podali, że doszło do awarii lokomotywy. Opóźnienie wyniosło 76 minut. "Pasażerowie ryzykują życie i kary mandatów, wyszli i idą torami" – poinformował Kontakt24 internauta o nicku cola.
Awaria lokomotywy
Jak podała rzeczniczka PKP Intercity, doszło do awarii lokomotywy, która prowadziła skład. – Zastępcza lokomotywa wyjechała ze stacji Warszawa Grochów ok. godz. 18.50. W tym miejscu nie ma możliwości przesadzenia podróżnych - powiedziała ok. godz. 19.30 Zuzanna Szopowska.
Szopowska dodała, że w pociągu jest ok. 150 pasażerów. - Poprosiliśmy podróżnych, żeby zostali w składzie, bo wychodzenie z pociągu na tory jest niebezpieczne. Nie jesteśmy jednak w stanie wszystkich kontrolować – zaznaczyła.
O godz. 19.50 rzeczniczka poinformowała, że pociąg już odjechał z miejsca, w którym doszło do awarii. Opóźnienie wyniosło 76 minut.
ran
Źródło zdjęcia głównego: Cola / Kontakt24