Po otwarciu Łazienkowskiego zniknęły korki z Saskiej Kępy

Pusta Saska Kępa
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Saska Kępa - pusta. Most Poniatowskiego - pusty. Tak wygląda czwartkowy poranek, dobę po otwarciu mostu Łazienkowskiego. - Jest jak sprzed jego zamknięcia - relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl.

Gdy Łazienkowski był zamknięty, mostem Poniatowskiego władze miasta wyznaczyły objazd. Ta część Pragi Południe stanęła. Korki tworzyły się między innymi na Francuskiej, Saskiej, w al. Waszyngtona.

W czwartek rano sytuację sprawdził nasz reporter. - Mieszkańcy Saskiej Kępy mogą odetchnąć z ulgą, korków nie ma - relacjonuje po 7.00 Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Jest tak, jak sprzed zamknięcia mostu - dodaj

Korki tworzą się jednak na Trasie Łazienkowskiej. - Kierowcy stoją od ul. Rozbrat w kierunku Ochoty - relacjonuje Sebastian Kucharski, dziennikarz tvnwarszawa.pl.

Saska Kępa i most bez korków

Już w środę rano zdecydowanie było mniej samochodów na Saskiej Kępie:

Saska Kępa w środę rano

Zdjęcia pustej Saskiej Kępy zrobili także internauci. PaszQu porównał sytuację we wtorek, jak jeszcze most był zamknięty i w środę - tuż po otwarciu przeprawy

W środę Trasa Siekierkowska także odetchnęła z ulgą:

W środę około 6 rano most Łazienkowski, po sześciu miesiącach prac, został otwarty.

su/r

Czytaj także: