O sprawie poinformował portal tustolica.pl. - W poniedziałek około godz. 10 policjanci interweniowali w szkole w Legionowie. Zostali wezwani przez dyrektor placówki - mówi we wtorek w rozmowie z tvnwarszawa.pl Artur Bartczak, z legionowskiej policji. - Kobietę przepadaliśmy dwukrotnie alkosensorem. Pierwsze badanie wykazało około 1,7 promila, a kolejne już około 2 promili - dodaj.
Nauczycielka została ukarana mandatem w wysokości 200 złotych. - Nie będziemy wszczynać żadnego postępowania. Jej dalszym losem zajmie się dyrekcja szkoły i władze miasta - mówi Bartczak.
"Zero tolerancji"
Jak informuje tustolica.pl władze Legionowa, zapowiadają natychmiastowe wszczęcie postępowania dyscyplinarnego oraz wyciągniecie konsekwencji służbowych i karnych. - Będzie zero tolerancji dla takich zachowań w naszych szkołach. Nie widzę szansy dalszej pracy tej pani z młodzieżą - powiedział w rozmowie z redakcją portalu tustolica.pl Piotr Zadrożny, wiceprezydent miasta.
Sprawę skomentowała także dyrektor placówki Katarzyna Janicka. - Podjęłam jedyną słuszną decyzję dla dobra szkoły, a przede wszystkim dla dobra uczniów - powiedziała.
O dalszych losach nauczycielki dyrekcja szkoły poinformuje w najbliższych dniach. Na razie wiadomo, że została ona odsunięta od pracy z dziećmi.
Jak opisuje portal, Katarzyna P. jest nauczycielką z ponad trzydziestoletnim stażem. W szkole nr 3 pracuje od prawie sześciu lat i zajmuje się wychowaniem wczesnoszkolnym (klasy 1-3). Przez jakiś czas pełniła funkcję dyrektora.
su/sk
Źródło zdjęcia głównego: TVN24