- Ludzie obok pomnika Piłsudskiego zbierali się już po 17.00. Pojawiły sie setki osób. Niektórzy, by dobrze widzieć auta, musieli wejść na latarnie - mówił Dawid Krysztofiński, reporter tvnwarszawa.pl.
Hardcorowy Koksu i David Hasselhoff w stolicy
Fani motoryzacji mogli auta oglądać tylko zza barierek. Była to i tak duża gratka, ponieważ pojawiły się samochody takie, jak lamborghini, rolls–royce, ferrari, aston martin czy koenigsegg. Za kierownicami tych cacuszek usiedli m.in. Davida Hasselhoffa, EVE czy Xzibit.
Wśród zaproszonych gości był również Hardcorowy Koksu, popularny kulturysta z Litwy. Jak można było przeczytać na jego stronie, miał awarię i musiał zatrzymać się u mechanika w Wilnie. Dlatego na imprezę przyjechał odrobinę spóźniony.
Gumball 3000 dotarło do Warszawy
Nie tylko samochody
Nie tylko fani motoryzacji mogli tu znaleźć coś dla sieie. Na zbudowanej na pl. Piłsudskiego rampie triki na deskorolce pokazywał Tony Hawk, żywa legenda tego sportu. Ten 45-letni już sportowiec rekordów nie bił, ale wzbudził aplauz wśród miłośników jazdy na desce.
Zabawa na placu Piłsudskiego mocno utrudniła życie warszawskim kierowcom i pasażerom komunikacji. Na Krakowskim Przedmieściu po południu utworzył się korek.
Przez Kraków do Monte Carlo
Po nocy w Warszawie gwiazdy i auta przeniosą sie do Krakowa, skąd pojadą do Wiednia i dalej do Monte Carlo. Pokonają długą trasę – tytułowe 3000 mil. Szlak wytyczono przez Polskę. Zawodnicy wystartowali z Kopenhagi i przez Sztokholm, Helsinki, St. Petersburg, Talin, Rygę i Wilno dotrą w środę wieczorem nad Wisłę.
ZDJĘCIA Z PODRÓŻY SAMOCHODÓW DO WARSZAWY
Słynni i bogaci jadą do Warszawy:
Gamball 3000 jedzie do Warszawy!
Zobacz nagranie ze startu w Kopenhadze:
Gumball 3000 w stolicy
lata/roody
Miasto szykuje się na imprezę Gumball