Pacjent zastraszył załogę pogotowia. "Twierdził, że ma broń, uderzył lekarza"

Załoga karetki przeżyła chwilę grozy
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Chwilę grozy przeżyła załoga karetki wezwana do starszego mężczyzny leżącego przy Parku Dreszera. - Straszył ratowników, twierdził, że ma broń, uderzył też lekarza - poinformował nasz reporter. Agresywny pacjent trafił już na komendę. - Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu - informuje policja.

Karetkę do leżącego na chodniku przy Parku Dreszera starszego mężczyzny wezwali przechodnie. - Gdy ratownicy chcieli udzielić mu pomocy, zaczął grozić i ich szarpać. Uderzył lekarza - przekazał reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.Jak wynika z relacji świadków zdarzenia, mężczyzna zastraszył załogę pogotowia. - Twierdził, że ma broń, nie pozwolił się ruszyć ratownikom i im groził - dowiedział się Artur Węgrzynowicz. - Przechodnie, którzy wezwali policję, mówili, że agresywny mężczyzna był pijany - dodał.

Obezwładniła go policja

Na miejsce skierowano kilka policyjnych załóg. Policjanci obezwładnili mężczyznę.

- Policjanci nie znaleźli przy mężczyźnie żadnych niebezpiecznych narzędzi. Został on zabrany na komendę, gdzie złoży wyjaśnienia i zostanie zbadany. Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu - poinformowała Magdalena Bieniak z komendy stołecznej.

Jak dodała, poszkodowany lekarz złożył przeciwko niemu zawiadomienie.

Mężczyzna groził ratownikom

jk/b

Czytaj także: