"Przyjechałem dziś do Warszawy, po raz kolejny w tym roku, i co widzę?! Ogrzewanie! Podszedłem do ochroniarza i zadaję mu pytanie: od kiedy jest tu ogrzewanie? Od dzisiaj, wczoraj zamontowano!" – przytacza dialog internauta, który w piątek wieczorem napisał na Kontakt24.
"To kpina"
I nie kryje oburzenia: "KPINA, co robili zarządcy dworca, jak były mrozy. Pamiętam ostatnio, jak byłem w Warszawie, to strajkowali kolejarze. Na dworzu było około -10 stopni, a na dworcu niewiele więcej. I dodam tylko jeszcze, że dziś w Warszawie jest około 5 stopni na plusie".
Są promienniki, będą kurtyny
Zarządca dworca, czyli Polskie Koleje Państwowe, przyznaje, że w hali głównej zamontowane są nagrzewnice, które mają dostarczać ciepło pasażerom.
- To tzw. promienniki na filarach – mówi tvnwarszawa.pl Katarzyna Mazurkiewicz, rzeczniczka Grupy PKP.
- Są wysoko umieszczone, pod nimi jest cieplej, ale ich skuteczność jest stosunkowo niewielka. Jak wiadomo ciepłe powietrze unosi się, więc pasażerowie nie za bardzo mogą je odczuć- relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl, który zjawił się w piątek na Centralnym. - Wygląda to na doraźne rozwiązanie - dodaje.
Kolejarze przekonują, że pomóc w czasie mrozów mają też kurtyny. - Do końca przyszłego tygodnia zainstalowane mają być przy drzwiach wejściowych. Mają izolować halę główną od zimnego powietrza z zewnątrz - opowiada Mazurkiewicz.
"Taki był harmonogram"
Dlaczego jednak nagrzewnice nie zostały zainstalowane wcześniej? - Remont dworca, który był przeprowadzony przed Euro 2012, nie przewidywał ani remontu, ani montażu instalacji grzewczej. Istniejąca wtedy instalacja była przestarzała i awaryjna. Podczas tamtego remontu została odcięta – wyjaśnia rzeczniczka. - To, że nagrzewnice i kurtyny są instalowane teraz, wynika z harmonogramu prac. Pieniądze zabezpieczono w teogorcznym budżecie - dodaje
I przekonuje, że nowy zarząd dworca, który pracuje od wiosny ubiegłego roku, zdecydował, żeby przeprowadzić termomodernizację dworca. – Docelowo planujemy założenie instalacji ogrzewania, wymianę stolarki okiennej i docieplenie stropów. Mamy nadzieję, że uda się to jeszcze w tym roku – zaznacza Mazurkiewicz.
ran/mz/roody
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl