- Na ogrodzeniu pojawił napis "na sprzedaż". Na dużym pomarańczowym banerze widać informację o wielkości działki. Podany jest też numer telefonu, pod który może zadzwonić osoba zainteresowana kupnem - relacjonuje Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Skwer S. Jankowskiego "Agatona" znajduje się tuż obok Biblioteki Uniwersyteckiej, w obrębie ulic Browarnej, Karowej, Dobrej i Gęstej. Właścicielem jego części jest osoba, która przejęła teren w ramach reprywatyzacji.
Do połowy marca na skwerze rosło kilkanaście drzew - głównie topole, kasztanowce i klony. Na mocy znowelizowanej ustawy firmowanej przez ministra Jana Szyszkę, prywatny właściciel wyciął na swojej działce wszystkie drzewa. Następnie wokół niej stanęło betonowe ogrodzenia o wysokości prawie dwóch metrów. Od strony ulicy pojawiła się natomiast siatka z furtką.
"Państwo z kartonu"
Sytuacja była krytykowana przez radnych Śródmieścia. "Państwo z kartonu w czystej postaci. To kolejny etap niszczenia wspólnej przestrzeni i krajobrazu" – skomentował w mediach społecznościowych Jan Śpiewak.
I zauważył, że to wypadkowa kilku spraw. Po pierwsze – reprywatyzacji, po drugie – braku planu zagospodarowania przestrzennego, po trzecie – wspomnianej już ustawy, po czwarte – zapisów prawa budowlanego, które umożliwiają stawianie płotów i murów bez zezwolenia, jeśli mają nie więcej niż 2,2 metry wysokości.
Skwer na sprzedaż
md/b