Ogień pod mostem Gdańskim. Zatrzymano 55-latka

Złomiarz palił kable pod mostem Gdańskim
Źródło: Mateusz Szmelter /tvnwarszawa.pl
Nieodpowiedzialne zachowanie mogło doprowadzić do pożaru. Policja zatrzymała mężczyznę, który tuż pod mostem Gdańskiego wypalał kable.Straż pożarną poinformował motorniczy, który poczuł dym jadąc tramwajem. Ognisko ugasili strażacy.

Do zdarzenia doszło na praskim brzegu Wisły.

- Ok. godz. 16 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze pod mostem Gdańskim. Ktoś wypalał tam kable - mówi tvnwarszawa.pl st. kpt. Agnieszka Kotulek ze straży pożarnej. Na miejsce przyjechały dwa zastępy strażackie. - Ogień został szybko dogaszony - precyzuje.

Zatrzymali 55-latka

Na miejscu szybko pojawiła się także policja.

- Policjantom udało się zatrzymać mężczyznę, którego podejrzewają o rozpalenie ogniska - relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter.

- To 55-letni Mieczysław S. trafił do komendy na Pradze Północ - potwierdza Agnieszka Hamelusz z zespołu prasowego stołecznej policji. - Na miejscu jest grupa dochodzeniowa, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia - dodała.

Niebezpieczne wypalanie

Wytapianie kabli to popularny wśród złomiarzy sposób na uzyskanie miedzi, która potem jest przez nich sprzedawana. W ocenie naszego reportera to nie pierwsze ognisko, które rozpalono w tym miejscu.

- Wygląda na dość popularne wśród złomiarzy, widać bowiem wyraźne ślady po co najmniej trzech świeżych ogniskach. Wokół jest mnóstwo krzaków i suchych gałęzi, wystarczy, że plastik spadnie na takie miejsce i od razu ogień może się szybko rozprzestrzenić - opisuje Mateusz Szmelter.

Dodajmy, że most Gdański jest jedynym obok Łazienkowskiego, którego konstrukcja uzupełniona jest drewnem. Drewniane jest torowisko tramwajowe, o czym pisaliśmy niedawno na tvnwarszawa.pl.

Złomiarz palił kable pod mostem Gdańskim

ep/b

Czytaj także: