Obrońcy drzew ostrzegają: "Gniew ludzi jest wielki"

Obrońcy drzew ostrzegają: "Gniew ludzi jest wielki"
Obrońcy drzew ostrzegają: "Gniew ludzi jest wielki"
Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl
Obrońcy drzew ostrzegają: "Gniew ludzi jest wielki"Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl

W niedzielę w lokalu państwo/miasto na Muranowie apel w obronie drzew i parków w Warszawie odczytał Olgierd Łukaszewicz. Adresatką pisma jest prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Mottem listu otwartego był fragment zapisu Karty Ateńskiej: Należy umieć spośród pamiątek przeszłości odróżnić i oddzielić te, które jeszcze żyją. Należy umieć mądrze wybrać to, co winno być uszanowane – przytaczają autorzy. Dokument z 1933 roku firmowany przez Le Corbusiera postulował racjonalizację miejskiej przestrzeni w myśl hasła słońce, przestrzeń, zieleń.

Starcia z policją

- W historii Europy są przykłady, gdzie w obronie kilkunastu drzew zawrzało w mieście i na ulice wystąpiło 250 tysięcy ludzi, były starcia z policją. Uratowano 13 drzew. Tak było w Sztokholmie i drzewa rosną do dziś. Stało się to w 1971 roku. Ponad 40 lat temu. Podobnie było w Stuttgarcie w roku 2010 – czytamy w apelu. Sygnatariusze listu sugerują, że podobnie może być w Warszawie: Zimą wycięto ponad 1/3 drzew w Ogrodzie Krasińskich. I zawrzało z powodu drzew. Gniew ludzi jest wielki. I będzie coraz większy wobec zaniedbań i arogancji urzędników. Zlekceważono mieszkańców podczas konsultacji społecznych w 2011. Okłamano nas. Mówiono o kilkudziesięciu drzewach do wycięcia, wycięto ich aż 337, w tym kilkanaście kwalifikujących się na pomniki przyrody - grzmią autorzy listu.

Okłamano nas i zlekceważono

Powraca kwestia ogrodzenia. - Ludzie prosili o park bez ogrodzenia a dostaną resztkę drzew opakowaną stalową klatką. Z zakazami. Czemu nie żywopłot z furtkami? Dlaczego park ma być przez rok szczelnie ogrodzony? Dlaczego park ma być teraz przez rok szczelnie ogrodzony i niedostępny dla mieszkańców? – pytają obrońcy drzew. Wzywają Hannę Gronkiewicz-Waltz to zabrania głosu w sprawie ogrodu i żądają rozliczenia winnych.

"Wycięto drzewa, wyrośli ludzie"
"Wycięto drzewa, wyrośli ludzie"Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl

Kontrowersyjna wycinka 300 drzew

W ramach prac w Ogrodzie Krasińskich zniknęło ponad 300 drzew, co wywołało protest części mieszkańców. Spotkali się w ogrodzie i zapalili znicze na pozostałościach wyciętych drzew.

Do akcji włączył się też aktor Olgierd Łukaszewicz, który złożył do prokuratury wniosek w sprawie wycinki. Protestujący złożyli też pismo do generalnego konserwatora zabytków w sprawie wycinki i prowadzonych w parku prac.

Modernizacji bronią projektanci oraz Zarząd Terenów Publicznych.

Zgodnie z zapowiedziami, park po rewitalizacji będzie ogrodzony. Nie wiadomo jeszcze, czy zarządca będzie go zamykał na noc.

Odnowiony będzie plac zabaw w środkowej części. Pojawią się też dwa nowe, w okolicy ul. Długiej. Zostanie uruchomiona niedziałająca teraz fontanna przy pałacu. Zmodernizowany będzie staw, a na pobliskiej górce powstanie kaskada wodna.

Modernizacja Ogrodu Krasińskich ma kosztować ok. 15 mln zł. Prace mają zakończyć się za rok.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O PLANOWANYCH ZMIANACH.

b//ec

PEŁNA TREŚĆ APELU:

Szanowna Pani Prezydent,

Z Karty Ateńskiej (1933 roku) można wyczytać: „Należy umieć spośród pamiątek przeszłości odróżnić i oddzielić te, które jeszcze żyją. Należy umieć mądrze wybrać to, co winno być uszanowane.” (LXVI)

Oskarża się nas o wzniecenie rzekomej awantury w Ogrodzie Krasińskich, choć pod naszym listem do Generalnego Konserwatora Zabytków podpisało się znamienite grono profesorów, doktorów i ludzi kultury.

W historii Europy są przykłady, gdzie w obronie kilkunastu drzew zawrzało w mieście i na ulice wystąpiło 250 tysięcy ludzi, były starcia z policją. Uratowano 13 drzew. Tak było w Sztokholmie i drzewa rosną do dziś. Stało się to w 1971 roku. Ponad 40 lat temu. Podobnie było w Stuttgarcie w roku 2010 .

Latem 2012 roku wycięto blisko 6000 drzew po praskiej stronie Wisły. Zimą wycięto ponad 1/3 drzew w Ogrodzie Krasińskich. I zawrzało z powodu drzew. Gniew ludzi jest wielki. I będzie coraz większy wobec zaniedbań i arogancji urzędników. Nie jesteśmy awanturnikami. Na facebooku wspiera nas we wszystkich poczynaniach już ponad 9000 osób. Oficjalny projekt rewaloryzacji Ogrodu Krasińskich na facebooku wspiera niecałe 400 osób.

Otrzymujemy informacje, że w Warszawie w wielu rejonach wycina się drzewa z często absurdalnych powodów.

Zlekceważono mieszkańców podczas konsultacji społecznych w 2011. Okłamano nas. Mówiono o kilkudziesięciu drzewach do wycięcia, wycięto ich aż 337, w tym kilkanaście kwalifikujących się na pomniki przyrody.

Ludzie prosili o park bez ogrodzenia a dostaną resztkę drzew opakowaną stalową klatką. Z zakazami. Czemu nie żywopłot z furtkami? Dlaczego park ma być przez rok szczelnie ogrodzony? Dlaczego park ma być teraz przez rok szczelnie ogrodzony i niedostępny dla mieszkańców?

To jedyny taki wypadek w Europie, żeby 1/3 drzew w zabytkowym parku wyciąć za jednym razem w trybie inwestycyjnym. Rewaloryzacja parku jest realizowana bez wieloletniego etapowania, w tym wycinki drzew, niezgodnie z wytycznymi Narodowego Instytutu Dziedzictwa, sztuką konserwatorską i ogrodniczą.

To był nasz mały ekosystem, gdzie fauna i flora żyły z ludźmi w symbiozie. Był on ostoją dla mieszkańców. Drzewa w mieście są skarbem, bo chłoną spaliny i dają tlen. Trzeba je chronić.

Oczekujemy, by Pani Prezydent wypowiedziała się w sprawie Ogrodu. Swoje skargi wnieśliśmy już do Generalnego Konserwatora Zabytków. Tylko człowiek naiwny nie widzi nieprawidłowości i nadużyć popełnionych przy dewitalizacji tego miejsca. Ten park umiera, nie da nam cienia, schronienia i tlenu. Ciężki sprzęt rozjechał ogród uszkadzając systemy korzeniowe drzew. Ptaki zniknęły, tak jak uciekły w uprzednio naprawianych siłowo parkach: Ujazdowskim, Żeromskiego, na Kępie Potockiej i na Podzamczu.

Nie jest to sprawa dzielnicy – a dotyczy całego miasta. W obrębie Warszawy mamy ponad 70 parków. Część z nich to parki zabytkowe – szanujmy nasze dziedzictwo. Nie zabijajmy starych drzew.

Chcemy usłyszeć głos Prezydenta Warszawy, żądamy rozliczenia winnych zniszczenia Ogrodu Krasińskich i przywrócenia Ogrodowi Krasińskich wszystkich wartości i walorów zniszczonych podczas pseudonaprawy.

Nie jesteśmy przeciwnikami rewaloryzacji ale nie chcemy dewitalizacji parku.

Żądamy kompensacji przyrodniczej parku, by znów w nim mogło zamieszkać 30 gatunków ptaków.

Żądamy komisji złożonej z niezależnych ekspertów w tym z przedstawicieli Komisji Dialogu Społecznego i mieszkańców.

Żądamy wreszcie, by w Ogrodzie stosowano nieagresywne metody, podobne jak znane z prac w Parku Skaryszewskim gdzie wycięto tylko 30 z planowanej liczby 300 drzew. Posłuchano wtedy mieszkańców i ekspertów od drzew i ekologii. Ocalały tam ptaki, ocalało życie, park i serca mieszkańców. Więc można.

Pani Prezydent, proszę nie zmarnować tej okazji do zbudowania płaszczyzny porozumienia z mieszkańcami zarządzanego przez Panią miasta.

Mieszkańcy Warszawy

Pozostałe wiadomości

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl

Rowerzystka leżała na ścieżce rowerowej, uskarżała się na silny ból. Strażnikom powiedziała, że trącił ja łokciem młody chłopak w słuchawkach na uszach, który nie usłyszał jej dzwonka. Kobieta trafiła do szpitala. 

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl