"Nigdy nie miał prawa jazdy". Zarzuty po śmiertelnym wypadku

[object Object]
Śmiertelny wypadek w PłochocinieArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/2

Policja zatrzymała kierowcę podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku w podwarszawskim Płochocinie. Jak ustalili śledczy, mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy.

Do wypadku doszło we wtorek nad ranem. Na drodze wojewódzkiej numer 701 osobowy volkswagen zderzył się czołowo z busem, a ten z fiatem, który ostatecznie wylądował w pobliskim rowie.

Na miejscu zginął 54-letni kierowca osobowego volkswagena. Do szpitala trafiła jadąca z nim kobieta i mężczyzna kierujący busem. Kierowcy fiata nic się nie stało. Jak podała policja, gdy służby dotarły na miejsce zdarzenia, nie było go tam. Pojawił się dopiero po jakimś czasie.

"Nie ma uprawnień i nigdy ich nie posiadał"

Jeszcze tego samego dnia 24-latek został zatrzymany. Prokuratura podejrzewa, że był on sprawcą wypadku. Jak przekazał nam Łukasz Łapczyński, rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej, mężczyzna miał nie zachować zasad szczególnej ostrożności i nagle wjechać na przeciwległy pas ruchu.

Śledczy podają, że w wyniku tego manewru, jego auto uderzyło w tylne koło busa, który zjechał ze swojego pasa ruchu na przeciwległy i zderzył się z jadącym z naprzeciwka volkswagenem.

Mateusz D. został przesłuchany. - W środę prokurator przedstawił mu zarzut naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym w wyniku czego doprowadził do wypadku, w przebiegu którego kierowca samochodu marki Volkswagen Sharan doznał obrażeń ciała skutkujących śmiercią - mówi Łapczyński.

I dodaje, że mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. - Odmówił złożenia wyjaśnień, odpowiadał na pytania prokuratora. Wyjaśnił między innymi, iż nie ma uprawnień do kierowania pojazdami i nigdy ich nie posiadał. Na miejscu zdarzenia poprosił mężczyznę z innego auta, by zadzwonił na numer 112 - informuje rzecznik prokuratury.

Wniosek o areszt

Tuż po wypadku 24-latek został przebadany alkomatem. Był trzeźwy. Prokuratura zdecydowała też o pobraniu materiału do badań toksykologicznych. Mają sprawdzić, czy nie był pod wpływem środków odurzających.

Po przesłuchaniu prokurator skierował wniosek do sądu o trzymiesięczny areszt dla Mateusza D., który został uwzględniony.

- Przesłanką skierowania wniosku jest przede wszystkim uzasadniona obawa matactwa procesowego, w tym podejmowania czynności mających na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej. Tym bardziej, że w toku śledztwa zachodzi konieczność wykonania szeregu czynności procesowych zmierzających do pełnego ustalenia okoliczności zdarzenia - zaznacza Łapczyński.

Śledczy muszą teraz uzyskać wyniki badań toksykologicznych, przesłuchać świadków, uzyskać opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej oraz rekonstrukcji wypadków drogowych.

24-latkowi grozi do ośmiu lat więzienia. Jak zaznacza rzecznik prokuratury, mężczyzna był znany policji, a w trakcie przesłuchania przyznał też, że był wcześniej karany.

kk/ran

Pozostałe wiadomości

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl