Nazwą dwa "apetyczne" ronda? Jest pierwsza propozycja

Jedno z rond podczas ostatnich prac
Jedno z rond podczas ostatnich prac
Źródło: ZMID
"Powstały niedawno w samym centrum Warszawy dwa apetyczne ronda. Już zaczęły się na nie zakusy i ruszyła giełda nazewnicza" – napisała na jednym z portali społecznościowych radna PO. Padła już nawet jedna propozycja nazwy.

Raptem od miesiąca warszawiacy mogą korzystać z dwóch nowych rond. Powstały przy ul. Kopernika – u zbiegu z Świętokrzyską i Tamką. Zainteresowanie wzbudza ich wygląd, ale nie tylko.

"Wniosek upadł"

Padła już pierwsza propozycja nazwy dla jednego z nich. "Jako pierwszy wpłynął wniosek o nazwanie ronda u zbiegu Świętokrzyskiej i Kopernika imieniem Mirona Białoszewskiego. Wniosek ten upadł z przyczyn formalnych, gdyż M. Białoszewski został uhonorowany kilka miesięcy temu przy pl. Dąbrowskiego gdzie powstał "Dreptak Białoszewskiego" – napisała na jednym z portali społecznościowych Aleksandra Sheybal-Rostek, radna Platformy Obywatelskiej z miejskiej komisji nazewnictwa.

Informacje te potwierdziła przewodnicząca komisji Anna Nehrebecka. – Rzeczywiście padła taka propozycja, ale zupełnie niezobowiązująca – mówi tvnwarszawa.pl Nehrebecka. I potwierdza, że nie wchodzi ona w grę. - Zapewne będą spływać różne propozycje dla tych rond. Ale trzeba się zastanowić, czy muszą być w ogóle nazwane – twierdzi radna.

Jakieś pomysły?

Zdaniem Sheybal-Rostek nadanie nazw rondom wydaje się jednak nieuchronne. "Wcześniej czy później będzie trzeba, wobec tego, nazwać jakoś te ronda. Boję się jednak wniosków patetycznych i martyrologicznych. Może macie jakieś pomysły?" – pyta radna.

To pytanie kierujemy do internautów tvnwarszawa.pl. Czy ronda powinny dostać nazwy? Jeżeli tak, to jakie?

OSTATNIE PRACE NA RONDACH:

Ostatnie prace na fragmencie ul. Świętokrzyskiej

ran//ec

Czytaj także: