Na ulice stolicy wyjadą zabytkowy autobus i tramwaj

Linia 100 w ramach Warszawskich Linii Turystycznych
Linia 100 w ramach Warszawskich Linii Turystycznych
Źródło: Zarząd Transportu Miejskiego
Jelcze Berliety to autobusy, które woziły warszawiaków w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Jak podaje Zarząd Transportu Miejskiego, już od soboty, każdy będzie mógł wybrać się nimi na wycieczkę w ramach Warszawskich Linii Turystycznych.

W sobotę wyjadą na ulice zabytkowe autobusy linii 100. Swój kurs rozpoczną na placu Zamkowym i dalej pojadą przez Podwale, Wybrzeże Gdyńskie i dojadą do mostu Śląsko-Dąbrowskiego.

Następnie skierują się Wybrzeżem Szczecińskim do mostu Poniatowskiego i z powrotem na lewy brzeg. Później Alejami Ujazdowskimi przez plac Unii Lubelskiej do ulicy Koszykowej. Dalej Towarową, Grzybowską, aleją Jana Pawła II i Senatorską do placu Zamkowego.

Także zabytkowy tramwaj

Kursowanie rozpocznie także linia tramwajowa T, atrakcja Warszawskich Linii Turystycznych.

Tramwaje z zabytkowymi wagonami, rozpoczną kurs na placu Gabriela Narutowicza i pojadą mostem Józefa Poniatowskiego na Pragę i wrócą mostem Śląsko-Dąbrowskim na lewy brzeg Wisły.

Będzie się zatrzymywał między innymi przy Muzeum Narodowym, Stadionie Narodowym, Miejskim Ogrodzie Zoologicznym, Starym Mieście i Muzeum Powstania Warszawskiego.

Linie 100 i T będą kursować do 15 września, w weekendy i dni świąteczne.

Pierwsze berliety

"Pierwsze berliety montowano wyłącznie z francuskich podzespołów. W Warszawie skierowano je do obsługi pospiesznej linii A z Bielan do pętli Wilanowska. Niestety, nadzieje pokładane w nowych wozach okazały się płonne. Autobusy był awaryjne, głośne i dużo paliły. Rozpoczęto prace nad modelem lepiej odpowiadającym potrzebom polskich miast" - czytamy na stronie ZTM.

Powstała zatem prototypowa wersja autobusu: Berliet PR110.

Miał on troje drzwi, był dłuższy, cichszy, ale nadal awaryjny. Były problemy z częściami zamiennymi i słabą jakością podzespołów polskiej produkcji. Jelczańska fabryka nie nadążała z produkcją wozów, dlatego berliety nie gościły długo w Warszawie.

Ostatnie zjechały z ulic 32 lata temu. Berliet o numerze 4617, został wyprodukowany w 1991 roku. Osiem lat temu był jeszcze własnością Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Puławach, gdzie woził mieszkańców.

"Do końca lat 90. XX wieku wyglądał jak klasyczny czerwono-kremowy berliet. Przez kolejnych 10 lat był jeżdżącą żółtą reklamą drewnianych akcesoriów do produkcji mebli. W 2011 roku puławskiego berlieta kupił Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie" - podaje ZTM.

Od tamtej pory trwają prace w celu przywrócenia wyglądu "fabrycznego".

Powrót "setki"

Po raz pierwszy linia 100 była uruchomiona w 1949 roku za linię O, która okrążała śródmieście. Linia rozpoczynała i kończyła kurs na placu Unii Lubelskiej. Zlikwidowano ją w 1979 roku.

W 2001 roku, "setka" wróciła jako linia jednokierunkowa. Autobusy wyruszały wtedy z placu Zamkowego i po okrążeniu Śródmieścia wracały do punktu startu. Funkcjonowała tak z przerwami, do 2009 roku.

Po kilku latach przerwy, w ubiegłym roku, linia 100 znów wróciła na warszawskie ulice.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o rekordowym zakupie tramwajów od Hyundaia:

em/r

Umowa na tramwaje Hyundaia

Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
"To niezwykle ważne wydarzenie"
"To niezwykle ważne wydarzenie"
Teraz oglądasz
"Większość komponentów będzie wykonywana w Polsce"
"Większość komponentów będzie wykonywana w Polsce"
Teraz oglądasz
"Chcemy, by te tramwaje dobrze służyły warszawiakom"
"Chcemy, by te tramwaje dobrze służyły warszawiakom"
Teraz oglądasz

Umowa na tramwaje Hyundaia

Czytaj także: