"Musieli zjechać na linie przez mały właz". Strażacy zdradzają kulisy akcji

Strażacy o akcji
Źródło: TVN24
Do takich akcji strażacy wyjeżdżają bardzo rzadko. - Było trudno. Akcja trwała 12 godzin. Teren był niedostępny, było dużo dymu. Koledzy musieli zjechać na liniach, żeby zobaczyć co dokładnie się pali - opowiadają strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej numer 7 w Warszawie, którzy brali udział w akcji gaszenia mostu Łazienkowskiego.

Więcej o pożarze mostu Łazienkowskiego

jb/

Czytaj także: