Można budować obwodnicę Marek. Jest ostatnie pozwolenie

Zezwolenie na budowę (ZRID) dotyczy ok. 7-kilometrowego odcinka od węzła Kobyłka (bez węzła) do węzła Radzymin Płd. Za nim droga na Białystok aż do Wyszkowa jest już ekspresowa.

Ponadto projekt przewiduje m.in. postawienie ekranów akustycznych oraz odwodnień i przejść dla zwierząt. Nowa trasa ma mieć dwie jezdnie po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Dodatkowo przebudowane zostaną drogi: wojewódzka i gminne, z którymi przecinać się będzie trasa S8.

Kierowcy od wielu lata czekają na budowę tej obwodnicy. Dzięki niej ruch samochodów ciężarowych i osobowych ma zostać wyprowadzony z centrum Marek.

O problemie tirów na głównej ulicy tej podwarszawskiej miejscowości pisaliśmy tutaj.

Obwodnica Marek będzie drogą ekspresową. To kluczowy fragment S8, który pozwoli w przyszłości wygodnie wyjechać ze stolicy w stronę Białegostoku. Prace trwają już na pierwszym, 2-kilometrowym odcinku od al. Piłsudskiego do węzła Drewnica. W styczniu wojewoda mazowiecki zezwolił na budowę ok. 6-kilometrowgo odcinka od węzła Drewnica do węzła Kobyłka.

Zakończenie prac na pierwszym, około 8-kilometrowym odcinku obwodnicy od Marek do Kobyłki planowane jest na koniec wakacji 2017 r. Wykonawcą tego fragmentu S8 jest włoska firma Salini w konsorcjum z polskim Pribexem. Wartość kontraktu to 331 mln złotych.

Wykonawca drugiej części - ponad 7 km od Kobyłki do Radzymina - na swoje prace ma 32 miesiące od dnia podpisania kontraktu (28 listopada 2014 roku), czyli trasa powinna być gotowa w drugiej połowie 2017 roku. Za budowę tego odcinka odpowiada konsorcjum: włoskiego Astaldi i Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego. Prace mają kosztować 405 mln zł.

Inwestorem jest Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.

O problemie tirów w centrum Marek opowiada burmistrz miejscowości:

jb/ec