Władze lotniska w Modlinie szukają dzierżawcy terenu o powierzchni pół hektara, tuż przy porcie. W niedalekiej przyszłości ma tam powstać hotel.
Działka o powierzchni 5600 m kwadratowych zlokalizowana jest przy drodze wewnętrznej portu, ok. 200 m od terminala pasażerskiego. Ruszył właśnie konkurs na dzierżawcę tego terenu. Władze lotniska chcą by powstał tam hotel.
- Powstanie hotelu lotniskowego, położonego niemal na wyciągnięcie ręki od terminala, spełni oczekiwania wielu podróżnych i liczymy, że przyciągnie też nowych – tłumaczy Piotr Okienczyc, prezes portu lotniczego Warszawa Modlin.
Za trzy lata
Władze lotniska chciałyby, by teren dzierżawiła międzynarodowa firma posiadająca już sieć hoteli. Na zgłoszenia wstępne oferentów port czeka do 23 listopada. Potem nastąpić mają negocjacje, a dopiero w trzecim etapie postępowania konkursowego firmy będą składać ostateczne oferty.
- Chcielibyśmy, aby pierwsi klienci mogli skorzystać z obiektu hotelowego w 2018 roku – zapowiada Okienczyc.
Zamknięte na 7 miesięcy
Lotnisko w Modlinie otwarte zostało w lipcu 2012 roku.
Do naprawy obu progów, podwykonawca Bilfinger Infrastructure zużył ok. 15 tys. m sześc. betonu. Prace remontowe nadzorowane były przez ekspertów powołanych z ramienia portu - firmę APB Analiza Projekt Budowa, Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych oraz Instytut Badawczy Dróg i Mostów.
Port otwarto ponownie w lipcu 2013 roku.
W czerwcu NIK opublikował raport wskazujący na błędy w trakcie budowy portu:
NIK skontrolował lotnisko w Modlinie
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Iwan / Warsaw Modlin Airport