Nagranie zostało wykonane wczesnym wieczorem, w poniedziałek. Grupa przechodniów cierpliwie czeka przed przejściem dla pieszych przez ul. Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Ruszają, gdy światło zmienia się na zielone. Piesi nadchodzą także z drugiej strony.
Sekundę później na zebrę wjeżdża, ze sporą prędkością autobus miejski. Nie można odczytać numeru linii, ale numer boczny zaczynający się od litery A wskazuje na pojazd należący do firmy Mobilis. Przemykając niemal przed nosami przechodniów oddala się w kierunku ul. Grójeckiej.
"Nie możemy karać za wykroczenia"
- To ewidentne złamanie przepisów ruchu drogowego i tworzenie zagrożenia dla pieszych. Jesteśmy zdecydowanie krytyczni wobec takich zachowań, ale nie mamy instrumentów, żeby karać za takie wykroczenia. To zadanie policji i jej internauta powinien przekazać to nagranie – mówi Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
Firma Mobilis wyraziła ubolewanie za zaistniałą sytuację. - Zdajemy sobie sprawę, że postawa kierowcy mogła narazić innych uczestników drogi na niebezpieczeństwo, całe szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca zostanie skierowany na dodatkowe szkolenie mające na celu poprawę bezpieczeństwa w czasie wykonywanej pracy - zapewnia Marcin Mnich, reprezentujący Mobilis. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja to jednostkowy przypadek w pracy tego kierowcy - dodaje.
b/roody