Łzy nie przekonały sądu. Były dyrektor IMGW nie wyjdzie za kaucją

Były dyrektor IMGW stanął przed sądemAdrian Grycuk / Wikipedia (CC BY-SA 3.0 PL)

Mieczysław O. chciał nawet zastawić nieruchomość, żeby wyjść na wolność. Sąd uznał jednak, że jest wysokie prawdopodobieństwo, że dopuścił się zarzucanych mu przestępstw korupcyjnych i po opuszczeniu aresztu mógłby uciec za granicę.

Obrona byłego dyrektora Instytutu Metorologii i Gospodarki Wodnej wnioskowała, by wypuścić 64-latka zza krat za poręczeniem majątkowym.

- Najbliżsi Mieczysława O. są przygotowani na kwotę 100 tysięcy złotych. Jeżeli miałoby to być więcej, wówczas poręczenie mogłoby być stosowane w formie hipoteki na nieruchomościach. Proponuję także dozór policji, może być pięć razy w tygodniu, zakaz kontaktu z uczestnikami tego postępowania, zakaz opuszczania kraju i zatrzymanie paszportu – wyliczał mecenas Lech Kaniszewski.

Prosił o to także sam oskarżony, który ze łzami w oczach oświadczył sądowi, że chciałby wrócić do żony i córki.

"Mógłby uciec"

Prokurator oponował. Przekonywał, że O. może wpływać na świadków, fałszować dokumenty świadczące przeciwko niemu, albo je niszczyć.

- Przyjął 900 tysięcy w łapówkach, gdzieś te pieniądze musi posiadać. Nie udało się ich zabezpieczyć, prawdopodobnie są na zagranicznych kontach. Mógłby uciec - mówił prokurator Przemysław Ścibisz i wnioskował o przedłużenie aresztu na pół roku.

Sąd nie zdecydował się wypuścić Mieczysława O. za kaucją.

Sędzia Izabela Magdziarz wystąpiła za to do Sądu Apelacyjnego w Warszawie z wnioskiem o areszt dla Mieczysława O. do 15 marca 2019 roku. W tym czasie zaplanowanych jest prawie trzydzieści rozpraw i przesłuchanie około setki świadków.

W lipcu miną dwa lata, od kiedy Mieczysław O. został tymczasowo aresztowany. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeżeli oskarżony ma być pozbawiony wolności powyżej tego okresu (bez wyroku) musi na to wyrazić zgodę sąd apelacyjny.

900 tysięcy złotych

Podczas rozprawy sąd kontynuował przesłuchanie Mieczysława O. Były dyrektor IMGW składał wyjaśnienia przez ponad cztery godziny w środę i dwie podczas czwartkowej rozprawy. Odpierał każdy, z 94 zarzutów, jakie postawił mu prokurator.

Według śledczych O. przez lata pobierał od pracowników na stanowiskach kierowniczych "procent" od wynagrodzenia i premii. Miał na tym zarobić około 900 tysięcy złotych. Oskarżony zaprzeczał tłumacząc, że ze musiałby być "kompletnym idiotą", żeby przyjmować łapówki. - Nie wiem jak mam się bronić, skoro nie ma żadnych dowodów na to, ze mi te pieniądze dawali - powiedział.

Dyrektor uważa, że za jego czasów IMGW miał się lepiej, niż wcześniej. Zwalczał "familijne klany" i sprzeciwiał się wszelkim formom łapówkarstwa. Twierdzi, że nie przyjmował od pracowników żadnych prezentów.

Jednak prokuratura zarzuca mu fikcyjne zatrudnianie ludzi, którzy nie pracując pobierali wypłaty oraz zatrudnianie młodych mężczyzn, którzy za pracę mieli się odwdzięczać seksem.

Mieczysław O. odpowiada przed sądem także za złe wydatkowanie funduszy IMGW. Według wyliczeń oskarżyciela szkoda mogła wynosić nawet 2 miliony złotych. Oskarżony zaprzeczył, by kupował alkohol i prezenty dla kierowników, żeby budować pozycję społeczną. - Przez lata było kilkadziesiąt kontroli i żadna nie zakwestionowała tych zakupów - tłumaczył.

Dwa lata śledztwa

Śledztwo w sprawie korupcji w IMGW trwało prawie dwa lata. Zostało wszczęte po serii anonimowych donosów. W procesie, który rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Warszawie oskarżone są trzy osoby. Pozostałe 18 osób, które miały zarzuty opłacania dyrektora, przyznało się do winy i poddało karze bez procesu.

Jedną z tych osób jest Łukasz L., były zastępca Mieczysława O. i główny świadek w tej sprawie. Mężczyzn przed laty miał łączyć romans. Były dyrektor jest przekonany, że L. złożył obciążające go wyjaśnienia by dostać łagodniejszą karę.

Zobacz też materiał o procesie dotyczącym zabójstwa sprzed 23 lat:

[object Object]
Doprowadzenie oskarżonegoMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/7

PAP/kz/pm

Źródło zdjęcia głównego: Adrian Grycuk / Wikipedia (CC BY-SA 3.0 PL)

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl