- Nie podliczyliśmy jeszcze, ile pieniędzy znajdowało się w skarbonie, która stała obok grobu Jerzego Waldorffa, ale szacunkowo zebraliśmy łącznie około 215 tysięcy złotych - powiedział w rozmowie z PAP Marcin Święcicki.
- Za zebrane środki, czek na 25 tysięcy dolarów otrzymany od wdowy po Aleksandrze Janta-Połczyńskim oraz wsparcie od miasta i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na pewno uda nam się przeprowadzić zaplanowane restauracje – dodał.
Zauważył także, że coraz więcej rodzin z dziećmi przychodzi na cmentarz. - Już takie w wieku przedszkolnym wrzucają do puszek – powiedział.
Kwestowało blisko 250 osób
W tym roku w kweście na rzecz Starych Powązek brało udział około 250 osób ze świata kultury, nauki, życia społecznego i politycznego. Danuta Szaflarska, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Kowalewski, Piotr Adamczyk, Anna Gzyra, Joanna Jabłczyńska, członkowie zespołu Mazowsze oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zbierali środki m.in. na odrestaurowanie zabytkowej kaplicy Epsteinów i 10 innych nagrobków oraz przeniesienie płyt pamiątkowych żołnierzy insurekcji kościuszkowskiej i uczestników powstania listopadowego do kwatery przy Al. Katakumbowej.
- Na Powązkach atmosfera jest zawsze hojna, ludzie są sympatyczni, dbają o Powązki. Gdyby nie to, co uda się zebrać w czasie kwesty, to z pewnością dużo mniej grobów byłoby wyremontowanych. Leżą tu też moi najbliżsi. Myślę, że Powązki to przede wszystkim pomnik historii i wspaniałe zabytki - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Z kolei aktorka Maja Komorowska, która brała udział w zbiórce po raz czterdziesty, powiedziała PAP, że podobnie jak w poprzednich latach, ludzie bardzo chętnie dzielą się pieniędzmi. Aktorka Małgorzata Rożniatowska dodała, że "nie mijają kwestujących z obojętnością" i "są już przyzwyczajeni, że w tych dniach wspiera się Powązki".
Jak poinformował PAP Święcicki, ludzie oglądali Aleję Zasłużonych, której renowacja została zakończona w tym roku. W ramach renowacji uporządkowano, oczyszczono i uzupełniono ubytki w 110 grobach. Prócz tego zakończono renowację kaplicy z herbem Sas-Lachnicki i odrestaurowano ok. 10 nagrobków, w tym należący do pisarza Adolfa Dygasińskiego, na którym została odtworzona rzeźba psa, skradziona kilka lat temu, oraz pomniki nagrobne m.in. rodzin Kasprzyckich, Daniłowiczów i Mikusińskich.
Nie tylko na Powązki
Zbiórce na rzecz Starych Powązek towarzyszyła akcja Komitetu Ratowania Zabytków na Rossie. W tym roku na wileński cmentarz, na którym pochowane jest m.in. serce marszałka Józefa Piłsudskiego, udało się zebrać ponad 20 tysięcy złotych.
W ostatnich kwestach na rzecz Starych Powązek udało się zebrać: w 2010 r. - 243,1 tys. zł, w 2011 r. - 257,8 tys. zł, w 2012 r. - 214,9 tys. zł, w 2013 r - 233 tys. zł., a w roku ubiegłym - 249,6 tys. zł.
Kwesta jest organizowana od 1975 roku. Jej inicjatorem i zarazem wieloletnim przewodniczącym Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami był pisarz i krytyk muzyczny Jerzy Waldorff. Grób działacza zasłużonego dla Starych Powązek, wileńskiej Rossy oraz lwowskiego Cmentarza Łyczakowskiego znajduje się na Starych Powązkach.
PAP/jk