Jak relacjonuje policja, w Piasecznie, na ulicy Piłsudskiego pod koła toyoty wbiegły dwie osoby. Kierowca po ostrym hamowaniu uchylił okno i zwrócił przechodniom uwagę.
To się nie spodobało upomnianym. Kobieta zaczęła kopać w auto, a kiedy właściciel wysiadł, wyjął telefon i próbował zawiadomić policję, ta wyrwała mu go z ręki. Towarzysz kobiety zaczął Mołdawianina bić pięścią w twarz.
Policję zawiadomili świadkowie zdarzenia. Chwilę potem zjawiło się pogotowie. Kilkanaście minut później agresywna para była już w rękach policjantów. Zarówno 21-letnia kobieta jaki jej 28-letni kompan byli pijani.
Przeprowadzone badanie wykazało ten sam wynik - oboje mieli 1,5 promila alkoholu w organizmie. Zostali osadzeni w policyjnym areszcie.
Policjanci z Konstancina-Jeziorny odzyskali również telefon należący do poszkodowanego.Po wytrzeźwieniu przedstawiono im zarzuty pobicia. Grożą im 3 lata więzienia.
skw//ec
Źródło zdjęcia głównego: ksp warszawa