Prowadzący "Wstajesz i wiesz" Jarosław Kuźniar rozmawiał z prezydent Warszawy o zamknięciu mostu Łazienkowskiego po pożarze i utrudnieniach z tym związanych. Czytaj więcej.
- Są tacy złośliwi, którzy piszą, że gdyby II linii metra działała, to było to wszystko mniej bolesne - powiedział prowadzący program "Wstajesz i wiesz".
- Na pewno byłoby mniej bolesne – przyznała w TVN24 prezydent stolicy.
Tłumaczyła, że termin otwarcia centralnego odcinka (14 grudnia 2014 r.), który podawała przed II turą wyborów samorządowych, urzędnicy określali na podstawie odbiorów czterech ostatnich stacji I linii metra na bielańskim odcinku. - Antycypowaliśmy, że to będzie mniej więcej ponad 60 dni od momentu zakończenia budowy – zaznaczyła Gronkiewicz-Waltz. Póki co na II linii trwają odbiory, które prowadzi Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Do końca ubiegłego tygodnia wydano pozwolenie na użytkowanie dwóch stacji – Rondo Daszyńskiego i Dworzec Wileński.
"Najważniejsze jest bezpieczeństwo"
Na razie miasto udostępnia kolejne stacje II linii do odbiorów, a także przekazuje i uzupełnia dokumentację dotyczącą budowy Wojewódzkiemu Inspektoratowi Nadzoru Budowlanego.
- Co jakiś czas musimy pewne rzeczy dodatkowo dosłać. To jest potworna odpowiedzialność dla inspektora nadzoru budowlanego. Gdyby coś się wydarzyło, to jest dla niego prokurator - wyjaśniła prezydent stolicy.I podkreśliła, że nie będzie "wywoływać" presji na WINB. – Najważniejsze jest bezpieczeństwo – przekonywała.
ran/lulu