Prezes Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że uczestnicy konkursu na projekty pomników wykazali "odwagę", biorąc w nim udział.
Jednocześnie zapewnił, że będą podejmowane działania, by plan uczczenia ofiar katastrofy oraz jego brata "został zrealizowany i to w bardzo nieodległym czasie".
- Być może będą pewne zmiany. Mówię tutaj o zmianie miejsca (postawienia pomników - red.) - dodał prezes PiS.
"Będziemy mieli za sobą wykonanie bardzo ważnego zadania"
Według Kaczyńskiego 10. kwietnia przyszłego roku, w ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej, staną w Warszawie dwa pomniki: ofiar katastrofy smoleńskiej i byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
- Sądzę, że będziemy mieli za sobą wykonanie pewnego bardzo ważnego zadania, które na nas ciążyło, które przez dłuższy czas wydawało się niemożliwe do zrealizowania, a które - Bogu dzięki - dziś jest możliwe. Uczyniliśmy wielki krok w tym kierunku - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Zgodnie z założeniami konkursu pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego ma stanąć na osi ulicy Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza, a pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej u zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i Karowej.
Rozstrzygnięto konkurs na pomniki smoleńskie
Rozstrzygnięto konkurs na pomniki smoleńskie
JZ/adso