Jeździł taksówką bez prawa jazdy

fot. TVN24
fot. TVN24
Źródło: | tvn24.pl, skijumping.pl, PAP
Straż miejska zatrzymała mężczyznę, który prowadził taksówkę mimo, że nie miał prawa jazdy.

Zaczęło się od rutynowej kontroli. Strażnicy miejscy na skrzyżowaniu ulic Przyrynek i Kościelnej zauważyli źle zaparkowaną taksówkę. Kierowca tłumaczył się, że czeka na klienta, mimo to funkcjonariusze wypisali mandat w wysokości 800 złotych.

- Kierowca nie miał przy sobie prawa jazdy i nie posiadał aktualnego badania technicznego pojazdu – tłumaczy Monika Niżniak, rzeczniczka prasowa straży miejskiej.

Na miejsce przyjechała policja. Okazało się, że mężczyzna stracił prawo jazdy w ubiegłym roku. Powód? Przekroczył dozwoloną liczbę punktów karnych.

bf

Czytaj także: