Rozbiórka szpecącej centrum miasta reklamy na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej jest już na ostatniej prostej. Do definitywnego końca konstrukcji brakuje jeszcze tylko zdemontowania ostatniego, najniższego poziomu reklamy. To, jak zapowiadała firma outdoorowa, stanie się najpóźniej w poniedziałek.
- Reklama zniknie do poniedziałku na 100 procent – powiedział w piątek rozmowie z tvnwarszawa.pl Michał Kłos z firmy Prestige Bard.
Brak robotników = poślizg
Płachta reklamy zniknęła 31 października. Demontaż szkieletu rozpoczął się dopiero w weekend. Poślizg spowodowany był brakiem robotników z odpowiednimi kwalifikacjami do pracy na wysokości oraz problemy ze składowaniem elementów konstrukcji. Jednak właściciel nośnika zapewnia, że tym razem reklama znika bezpowrotnie.
Gigantyczne rusztowanie od ponad roku stało u zbiegu ul. Świętokrzyskiej z Marszałkowską. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego już dawno nakazał go usunąć. Dzierżawca terenu, firma Prestige Board, jednak skutecznie odwoływała się do wyższego organu.
Wraz z końcem kwietnia Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego przychylił się do decyzji struktur powiatowych. W dużym skrócie poszło o to, że właściciel ogromnej reklamy nie przedstawił wymaganych pozwoleń dla tej instalacji.
band/ec