W pobliżu powstającego zabezpieczenia na Trasie Siekierkowskiej pojawiły się nowe znaki drogowe.
- Znak informuje o zamkniętym jednym pasie. W rzeczywistości pas jest przejezdny i ruch odbywa się normalnie. Oznakowanie wprowadza tylko zamieszanie wśród kierowców, którzy gwałtownie hamują i próbują zmienić szybko pas, zjeżdżając w lewo albo w prawo - podał w środę przed 8.00 Lech Marcinczak reporter tvnwarszawa.pl. - Najprawdopodobniej znaki zostały po nocnych pracach w tym miejscu - dodaje.
W tym rejonie stanęło też ograniczenie prędkości do 40 km/h w związku z robotami drogowymi, ale rano nie odbywały się żadne prace.
Mają zniknąć
Zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich, który jest odpowiedzialny za prace przy barierach, o te znaki. Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM, zapewniła nas, że była to tymczasowa organizacja ruchu, na czas prowadzonych prac.
Jak przekonuje Gałecka, rano robotnicy kończyli instalację nowego zabezpieczenia, a po 10.00 rozpoczęło się usuwanie znaków.
Sprawdziliśmy na miejscu ok. 11.00 - rzeczywiście zniknęły.
Znaki na Trasie Siekierkowskiej
//mz