Trwa rozbiórka pawilonu Emilia w centrum Warszawy. Budynek stracił już elewację od strony Pałacu Kultury. Pozostałe ściany czeka taki sam los.
Pierwsze prace ruszyły w poniedziałek 10 października, pawilon Emilia został ogrodzony płotem. Rozbiórkę rozpoczęto od demontażu elementów wnętrza. Teraz rozbiórka jest już widoczna gołym okiem także z zewnątrz. Ściana od strony wschodniej przestała istnieć, pozostałe straszą płytą paździerzową, która zastąpiła szyby. - Widać że rozbiórka postępuje. Mimo soboty, robotnicy pracują - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Odzyskają co się da
Prace toczą się pod nadzorem stołecznego konserwatora zabytków. Plan jest taki, aby odzyskać płytki posadzkowe z lastryka, okładziny, kraty i ławy, okna i konstrukcję dachu. Wszystkie te elementy mają być wykorzystane w rekonstrukcji budynku w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki.
- Zostanie także wycięty duży fragment profili aluminiowych i stalowych, żeby potem możliwe było wiernie odtworzenie tych elementów w przeniesionym pawilonie. W dalszej kolejności demontowane będą całe elementy konstrukcyjne – zapowiadał Michał Krasucki, stołęczny konserwator zabytków.
Nowa Emilia stanie między parkiem Świętokrzyskim a Pałacem Młodzieży. Istniejący plan miejscowy przewiduje budowę podobnego, ale nieco wyższego, pawilonu z przeznaczeniem na funkcję ekspozycyjną i ogród zimowy. W miejscu gdzie obecnie znajduje się pawilon, ma powstać wieżowiec. W lipcu władze miasta oraz przedstawiciele dewelopera podpisały porozumienie w tej sprawie.
Montaż w nowym miejscu planowany jest na lata 2017-2018.
Najpiew meble, potem sztuka
Emilia to szklany, modernistyczny budynek, mieszczący się przy ulicy Emilii Plater 51 w Warszawie, który wraz z sąsiadującym blokiem mieszkalnym został wybudowany w latach 1967-69 według projektu Mariana Kuźniara i Czesława Wegnera. Przez dziesięciolecia mieścił salon meblowy, a przez ostatnie cztery lata Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
md/b