Zwiedzaliśmy krańcową stację centralnego odcinka II linii podziemnej kolejki. 13 wejść, dwa poziomy, ponad 400 metrów długości - tak w liczbach wygląda budowana stacja Dworzec Wileński.
Głęboka na 13 metrów stacja, która znajduje się pod ulicą Targową, pomiędzy ul. Białostocką i al. Solidarności, jest najdłuższa ze wszystkich siedmiu budowanych. – Składają się na nią również tory odstawcze, które ciągną się od al. Solidarności na północ do budynku Targowa 84- informuje Mateusz Witczyński, rzecznik konsorcjum budującego drugą linię metra. – W tym miejscu pociągi będą mogły zawracać lub oczekiwać na wjazd na linię np. poza szczytem komunikacyjnym - dodaje.
Ponadto umożliwiają one przedłużenie linii metra w stronę Pragi Północ i Targówka.
"Dom w stanie surowym"
Prace na stacji są bardzo zaawansowane. Budowniczowie metra przygotowują się do rozpoczęcia prac wykończeniowych. – Konstrukcja tej stacji, wszystkie elementy, które można porównać do domu w stanie surowym, są już gotowe - wyjaśnia Witczyński. – Czyli mamy wszystkie ściany stropu, kolumny, konstrukcje wyjść w kierunku północnym czyli w rejonie ulic Białostockiej i Kłopotowskiego - dodaje.
Co jeszcze zostało do zrobienia? – Mamy do wykonania część wejść w okolicy al. Solidarności, czyli jednego z najbardziej skomplikowanych systemów przejść podziemnych centralnego odcinka drugiej linii metra - odpowiada rzecznik i wyjaśnia:- Wejścia będą praktycznie na wszystkie strony skrzyżowania. Jedno specjalne będzie służyło do przesiadek z Dworca Wileńskiego do metra. Pasażer wychodzący ze stacji kolejowej, przechodząc kilkadziesiąt metrów, wejdzie bezpośrednio do stacji metra.
Docelowo w części wschodniej stacji będzie dziesięć wejść i osiem szybów windowych. W części zachodniej 3 wejścia i dwa szyby windowe.
Nie wiadomo dokładnie kiedy stacja będzie skończona. - Będzie to wtedy, kiedy wszystkie pozostałe stacje będą gotowe- odpowiada Witczynski. Rzecznik nie chciał powiedzieć kiedy to nastapi. - Trwają rozmowy z naszym klientem, żeby oszacować faktyczny stan wydłużenia kontraktu- mówi. O szczegółach rozmów nie chciał rozmawiać.
Krystyna i Elisabetta już drążą
Prace rozpoczęły dwie tarcze TBM- Krystyna i Elizabetta. – Tarcza Elisabetta, która właśnie ruszyła, wydrążyła kilka metrów tunelu - mówi Mateusz Witczyński, rzecznik konsorcjum budującego drugą linię metra. Krystyna (kiedyś Wisła I-red.) wykonała już 121 metrów tunelu. - Obecnie prowadzone są prace z wykorzystaniem tzw. bufora, czyli pojemnika, do którego trafiać będzie ziemia z taśmociągu. Za pomocą suwnicy urobek będzie wyciągany na powierzchnię- tłumaczy rzecznik.
Elisabetta (Wisła II-red.) za około dwa tygodnie powinna zrównać się z tarczą Krystyna. Wtedy budowniczowie metra rozpoczną montaż taśmociągu na tarczy Elisabetta, a Krystyna będzie mogła wznowić drążenie tunel w kierunku Powiśla.
Początkowo tarcze miały wyruszyć ze stacji Centrum Nauki Kopernik (roboczo nazywanej- Powiśle). Plany pokrzyżowała sierpniowa awaria i zalanie części budowanej stacji.
Stacja Dworzec Wileński
su//ec