Hanna Gronkiewicz-Waltz w poniedziałek zapowiadała, że pod koniec tygodnia powinniśmy poznać wstępne ekspertyzy w sprawie stanu mostu Łazienkowskiego po pożarze. Teraz okazało się, że tego terminu nie da się utrzymać.
- Gdy zdjęliśmy warstwę asfaltu okazało się, że skala zniszczeń jest większa niż przypuszczaliśmy, dlatego zakres przeprowadzanych ekspertyz musi być szerszy – tłumaczy w rozmowie z tvnwarszawa.pl Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.
Kiedy zatem możemy spodziewać się ekspertyz? – Częściowe powinniśmy poznać w piątek. A pełne w przyszłym tygodniu – mówi rzecznik.
Przypomnijmy: ekspertyzy są potrzebne ratuszowi, by określić okres, w którym most będzie zamknięty oraz koszty, jakie będzie niosła za sobą naprawa.
W środę pisaliśmy, że Łazienkowski może być nieczynny nawet przez kilkanaście miesięcy.
Nasze szacunki potwierdziła na konferencji prasowej prezydent Warszawy.
Koniec oględzin
W środę popołudniu swoje prace na moście zakończyli natomiast prokuratorzy, jednak na ich opinię w sprawie mostu też trzeba będzie jeszcze poczekać. – Biegły nie wypowiedział się jeszcze do protokołu, dlatego prokuratura nie zajmuje na razie stanowiska w sprawie pożaru mostu – informuje Renata Mazur, rzecznik Prokuratury Okręgowej na Pradze.
W sprawie pożaru mostu prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku artykułu "sprowadzenia zagrożenia spowodowania pożaru, zagrażającego mieniu wielkiej wartości".
Na uszkodzoną przeprawę wrócili w środę rano.
Prezydent o remoncie mostu:
Prezydent Warszawy o remoncie mostu
jb/r
Źródło zdjęcia głównego: PAP / Marcin Obara