Domniemany nożownik z Mokotowa usłyszał zarzuty

Kolejne zatrzymanie po bójce w święta
Kolejne zatrzymanie po bójce w święta
TVN24
Kolejne zatrzymanie po bójce w świętaTVN24

Zatrzymany po świątecznej bójce na Mokotowie 27-letni Kamil J. usłyszał zarzuty, za które grozi mu do 10 lat więzienia. Wcześniej w tej sprawie zarzuty postawiono jego bratu. W wyniku zdarzenia jedna osoba zmarła, a trzy zostały ranne.

- Kamil J. usłyszał zarzuty, że działając wspólnie i w porozumieniu z Maciejem J. wziął udział w pobiciu czterech osób z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci noża; w wyniku czego jedna zmarła, a pozostałe doznały ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu (art. 158 paragraf 2 i 3 i paragraf 159 kodeksu karnego) – powiedział nam w czwartek po południu Michał Dziekański, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

I dodał, że Kamilowi J. grozi do 10 lat więzienia. – Jeszcze dziś planujemy skierować do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny – zaznaczył Dziekański.

"Był już notowany"

Kamil J. był poszukiwany od niedzieli. Stołeczni policjanci zatrzymali go w czwartek rano.

- Przez kilka dni mężczyzna bardzo dobrze się ukrywał. Nie mogliśmy ustalić jego miejsca pobytu. Bardzo często je zmieniał. Został zatrzymany na terenie powiatu wołomińskiego. 27-latek znany jest policji. Wcześniej był już notowany za podobne przestępstwa – mówiła na antenie TVN24 Joanna Banaszewska z mokotowskiej policji.

Kamil J. to starszy brat Macieja J., który wcześniej usłyszał podobne zarzuty (również grozi mu do 10 lat więzienia). Prokuratura nie ujawnia, czy obaj mężczyźni przyznali się do winy.

Policja zatrzymała 27-latka
Policja zatrzymała 27-latkaksp

Zatrzymali osiem osób

O sprawie pisaliśmy na tvnwarszawa.pl. Do zdarzenia doszło w świąteczną noc z soboty na niedzielę. Jak informowała stołeczna policja bójki miała miejsce przy ul. Bachmackiej między godziną 3 a 4. W jej wyniku cztery ranne osoby zostały przewiezione do szpitala. Jedna z nich zmarła, dwie inne odniosły poważne obrażenia.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że poszkodowani wracali ulicą z pasterki głośno śpiewając. To nie spodobało się znajdującym się w mieszkaniu przy ul. Bachmackiej braciom J. Doszło do kłótni, wyzwisk, a potem do rękoczynów.

Na miejscu policja zabezpieczyła cztery noże. Po zdarzeniu zatrzymano łącznie osiem osób. Ale zarzuty usłyszała tylko jedna z nich - 25-letni Maciej J.

Policja i prokuratura wciąż wyjaśniają dokładny przebieg wydarzeń. Nie zdradzają szczegółów, aby nie szkodzić śledztwu. Nie podają, kto zadał śmiertelne ciosy.

"Poszło o błahą sprawę"

Reporterce TVN24 udało się dotrzeć do osoby udzielającej pierwszej pomocy mężczyźnie, który potem zmarł.

- Jeden z nich był bardzo poważnie ranny, do tego stopnia, że się przewrócił z drugiej strony bloku. Ci chłopcy wyzwali pomocy, ja byłem jedną z osób, które tej pomocy próbowały jej udzielić. Temu chłopakowi szczególnie, który potem zmarł - opowiadał na antenie TVN24 świadek.

Jego zdaniem najprawdopodobniej "poszło o jakąś błahą sprawę". - Nie żadne gangi. To byli przecież młodzi ludzie. Może za dużo wypili, trudno powiedzieć - przyznał.

Zobacz rozmowę reporterki TVN24 ze świadkiem zdarzenia:

Policja zatrzymała kolejną osobę
Policja zatrzymała kolejną osobę TVN24

md/pm/ran/b

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl