- Podróżowałem w dniu wczorajszym (6.02.2013) pociągiem TLK Zielonogórzanin z Zielonej Góry na odcinku Koło - Warszawa Centralna - napisał Marcin. - Po odjeździe z Sochaczewa, w pewnym momencie, gdy stałem na korytarzu i rozmawiałem przez telefon, w trakcie jazdy słyszalny był dosyć głośny huk uderzenia czymś w pociąg lub jakby coś ciężkiego gwałtownie spadło na podłogę - relacjonował internauta, który na portalu tvnwarszawa.pl umieścił zdjęcie zniszczonego wagonu.
"Nie było opóźnienia"
- Po chwili do dalszego wagonu przeszedł kierownik pociągu. Jak się okazało po wyjściu z pociągu na dworcu Warszawa Centralna, w sąsiedni wagon uderzono kamieniem i wtedy zrobiłem zdjęcie. Ponieważ wagon, w którym wybito szybę, był przed moim wagonem, to domniemywam, że pociąg został obrzucony podwójnie (wagon przed którym stałem na korytarzu i wagon kolejny - co by wskazywało na interwencję konduktora w dalszej części pociągu chwilę po jego obrzuceniu) - opowiedział Marcin.
- Dodam, że nie stałem w bezpośredniej bliskości miejsca w którym wagony były obrzucone, lecz tylko słyszałem gwałtowne uderzenie. Pociąg TLK Zielonogórzanin z Zielonej Góry nie doznał opóźnienia wskutek tego incydentu, podróż nie ulegała dodatkowym przestojom - podał.
Zdjęcia z tego zdarzenia zamieścił również użytkownik Kontaktu 24.
Jedna osoba ranna
W ten sam sposób w środę wieczorem uszkodzono w sumie trzy pociągi, jadące w kierunku stolicy z Jeleniej Góry, Zielonej Góry i Bydgoszczy. Zdarzenia miały miejsce na odcinku Teresin - Błonie, niedaleko Warszawy.
Jak poinformował rzecznik PKP PLK Krzysztof Łańcucki, pasażer jednego z nich został ranny w głowę. - Na szczęście obrażenia nie były poważne i pasażer po opatrzeniu zdecydował się na kontynuację podróży - wyjaśnił Łańcucki.
- Policja wciąż poszukuje sprawców - podała w czwartek rano sierż. Agnieszka Skórzyńska z komendy powiatowej w Sochaczewie.
bf/mz
Źródło zdjęcia głównego: Marcin/ warszawa@tvn.pl